Nie będe tu oceniać zachowania operatora czołgu ale cała ta sytuacja przedstawia dwie sprawy. Stan polskiej armii. Taki mamy sprzęt. Stary, zdemolowany i nadający się na złomowisko. Druga sprawa. To gdzie były wszystkie służby ochrony państwa? Wojsko sobie defilowało, władza biła brawo, a gdyby z czołgu padły strzały? To co wtedy? Większa tragedia niż w Gdańsku na WOŚP. Błaszczak pierwszy powinien poddać sie do dymisji!
Napisany przez ~onnn, 12.11.2019 12:47
Najnowsze komentarze