Żeby się radni nie zdziwili, jak "oszczędzanie przez likwidację" przyniesie spadek frekwencji na rentownych kursach. Bo transport publiczny to trochę bardziej skomplikowany temat i jak pasażer się dowie, że na wypadek spóźnienia na "rentowny kurs" kolejnego nie ma, to przyśpieszy to jego decyzję przesiadce na samochód. Przerabiano ten temat na kolei w latach 90.
Napisany przez ~KKKK, 02.10.2019 10:21
Najnowsze komentarze