Zadajecie dziwne pytania...Jeżeli łączysz życie prywatne z osobistym to prędzej czy później coś się rozsypie - czas pokaże na ile Twoja rodzina jest wobec Ciebie tolerancyjna a na ile Twoi podwładni są lojalni. Chcesz mieć dobra pracę - nie noś roboty do domu a najlepiej zamykaj ją po 8h za drzwiami po wyjściu i oczywiście odwrotnie...Chcesz mieć rodzinę nie mieszaj spraw rodzinnych z pracą. Kwestia kobiet i mężczyzn na stanowiskach jest równie śliskim pytaniem jak wejście w lutym na lód w jeziorze, Charakter jest najważniejszy a nie płeć! W obecnych czasach podupada już teoria matka opiekunka dzieci siedzi w domu a mężczyzna zarabia. Przeważnie, aby rodzinie żyło się lepiej muszą pracować obydwoje rodzice. Z jednej pensji ciężko utrzymać mieszkanie, a dom jeszcze trudniej, utrzymać samochód a nawet dwa, na rachunki za wodę, gaz , prąd, telefony (a w dzisiejszych czasach ma je nawet dziecko) Internet, ubrać się, zapełnić lodówkę mieć „na to i owo” nie pisząc już o wczasach. Bycie dobrym szefem to np. urlop dla ojca lub matki z powodu choroby dziecka, wywiadówki lub akademii z okazji dnia , matki lub ojca. Szef, który sam ma dzieci i udzielał się podczas ich wychowania zrozumie ważne ojcowskie obowiązki – bo ja wiem czy płeć gra tu jakąś rolę!
Napisany przez ~ona, 27.05.2009 16:35
Najnowsze komentarze