PUPy t patologia i każdy to wie, a broni i ch nie kto inny jak urzędnicza mafia, która będzie walczyła o te ciepłe posadki do upadłego. Matka z córka, ich kuzynka i sąsiadka, koleżanka z LO i reszta znajomych, którym się tylko udało załatwić pracę w PUP, będą za nią walczyć na życie i śmierć, wiadomo, gdzie znajdą taką robotę od dzwonka do dzwonka, z kawusią i dobrą pensją po prywatnych studiach? :)
Napisany przez znawca, 04.07.2019 20:21
Najnowsze komentarze