oczywiście, że lepsze to drugi tor, ale to powinno być częścią projektu Katowice-Rybnik-Ostrawa, można i trzeba o to zabiegać jako rozwiązanie docelowe, sama mijanka zaś jest potrzebna już dziś, a w przyszłosci można ją wykorzystać jako część drugiego toru do Chałupek i posterunek odcinka. Zauważ, że na linii Katowice-Rybnik-Bogumin to właście odcinek Wodzisław-Olza ma jako jedyny tak długi odstęp i zaburzoną przepustowość właśnie z powodu likwidacji w latach 90 tej mijanki. Wszędzie odstęp mieści się w granicach 5-8 minut, u nas to 15 minut, z Czyżowicami byłoby równo i takt nie był by zaburzony, jak to ma miejsce obecnie. Inna sprawa to przepustowość, której za dnia już nie ma i wszystko jeździ tak często jak tylko może.
Napisany przez zxc, 08.02.2019 11:23
Najnowsze komentarze