Jakie miała szansę? Żadnych nie dała ich ani sobie ani kierowcy. Zmierzali w tym samym kierunku pojazd miała za plecami, idąc chodnikiem nagle wchodzi na jezdnię bez rozglądania się za siebie... Zdarzenie miało miejsce nieopodal pasów zaledwie parę metrów, ale... W tym miejscu była zaspa na chodniku byłem tam i mieszkam nieopodal nie widziałem zdarzenia ale miejsce tuż po tragedii i tylko taki wniosek osobie myślącej nasówa się do głowy. Bo nie wierzę w to że kobieta była na tyle głupia że wyskoczy na jezdnię 10 m przed autem bo zdąży i wychamuje... A to że stało się to w obrębie, niedaleko przejścia dla pieszych jest tylko nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności! Szkoda kobiety i tego mężczyzny.
Napisany przez ~Miłosz, 15.01.2019 05:38
Najnowsze komentarze