hipokryzja w kilku sprawach. jeśli dobrze pamiętam to jeszcze parę miesięcy temu kieca nie potwierdzał startu w wyborach, a tu nagle wyskakuje, że decyzję podjął już w lutym. można by rzec, że kieca minał się z prawdą. mnie ciekawi ile kieca zapłacił za rezerwację z takim wyprzedzeniem bo skoro każdy komitet mógł to zrobić to nie mogli tego zrobić wcześniej niż oficjalnie ruszyła kampania. zakładając hipotetycznie, że kieca zarezerwował sobie termin, ale inny komitet (już zawiązany) zgłasza się i chce płacić bo kieca nie ma jeszcze komitetu to kto ma pierwszeństwo? raczej nie kieca, skoro nie zapłacił i nie ma jeszcze komitetu. kieca nadużywa tu po prostu stanowiska bo kto odmówi prezydentowi?
Napisany przez mhl999, 19.10.2018 01:57
Najnowsze komentarze