kto przegrał -ten przegrał ale na pewno przegranym nie jest Mirosław Lenk. Jeśli gazeta wydana i kolportowana specjalnie w czasie kampanii wyborczej nie jest materiałem wyborczym,jesli ulotka która mówi o odwołaniu przez Ronin wyborów tez nie jest materiałem wyborczym to bolid formuły 1 przygotowany specjalnie na wyścigi jest furmanką poruszajaca się dzięki sile koni pociągowych.Jesli walenie w Lenka jak w bęben pomówieniami w Wolnym Raciborzu nie odnosi się bezpośrednio do osoby Mirosława Lenka to wypuszczenie pierda po zjedzeniu michy kapusty jest rozpylaniem perfum.Czy oprócz prawego i sprawiedliwego orzekania można jeszcze liczyć na przyzwoitość? plankton i tak nie zrozumie
Napisany przez ~sielawa, 26.09.2018 00:31
Najnowsze komentarze