Panie op przedstawię Panu zajście jaka nas spotkała przez takich mocnych w gębie jak Pan. Na drugi dzień czyli 16 12 1981r po zjeździe górników na dół,my w osobach Inż.Lipa Inż. Krakowczyk i Ja postanowiliśmy odwiedzić strajkujących na dole i sprawdzić czy nie stwarzają jakiegoś zagrożenia dla załogi.Otoczyło nas kilku uzbrojonych w styliska i zaczęli nam machać nad głowami,najaktywniejszy był "maszyniok" z poziomu 500.Jakie było moje zdziwienie na drugi dzień kiedy zobaczyłem go w pracy. Przepraszał i prosił mnie żebym to przemilczał. A co do tych 24 górników Oni byli tak zdeterminowani że wcale nie chcieli wyjechać{młodzi chłopcy] bo otrzymali wiadomość że po wyjeździe będą zaraz wcieleni do wojska. A o ZOMO to opowiadał jeden Pan z Warszawy którego Mama obudziła o 12oo i dowiedział się ostanie wojennym a Pan to powtarza,czyli jesteście z tego lepszego sortu.
Napisany przez ~EugeniuezP, 14.01.2017 09:31
Najnowsze komentarze