gyniuś - Skoro uważom że za inżyniera to żech je za głupi, bo nie poradził bych matematyczie w tym temacie, to uważosz że kim powiniem żech być? Mom iść po znajomościach jak twoii dzieci i być na sztucznych stanowiskach typu urzędnik albo rechtor? Ci ludzie mają inteligencja na poziomie gimnazjum, ale mają znajomości, w życiu żech poszoł w tym temacie na kierym się znom, umia kombinować, dobrze mom opanowano logika, umia myśleć przy robocie to też to robia, jak by rechtory i urzedniki myśleli tak jak jo w robocie, to nie było by problemów. Jak byś ty wiedzioł wiela jo sie musza nakombinować i myśleć w robocie, to byś był w szoku, a wiela stresu itp to już nawet nie godom. Moga być do ciebie śmieć, ale te śmiecie tworzą w zasadzie wszystko, nawet ten komputer to zrobiły "robole" a jakiś jedyn czy da szepce to wymyśliły bo miały łeb. Jo się umia przyznać że są lepsi ode mie na tym świcie, ty chyba tej pokory nimosz.
Napisany przez koło, 02.05.2016 12:23
Najnowsze komentarze