Czegoś tu nie rozumiem - to nie burmistrz jest od decydowania co ?jak? gdzie ?i za ile ?tylko mieszkańcy , a burmistrz jeżeli ktoś nie zrozumiał kim jest burmistrz, to tłumaczę.... osobą wybraną przez mieszkańców aby ich reprezentował ,to znaczy że głos mieszkańców jest najważniejszy ,a co z radnymi miasta też wybrani przez mieszkańców ,dobrze zapytać co oni w tym temacie mają do powiedzenia jeżeli nie wyrażą zgody to burmistrz nie ma nic do powiedzenia , a o ile i radni i burmistrz nie zaakceptują sprzeciwu mieszkańców jest jeszcze referendum ,sam często zauważam że po osiągnięciu władzy w miastach czy gminach , radni, czy to prezydenci , burmistrzowie,czy wójtowie zapominają po co zostali wybrani i przez kogo ?zaczynają traktować swoje miasta jako ich prywatne folwarki a mieszkańców jako zło konieczne bez prawa sprzeciwu w ich decyzjach .....
Napisany przez Objektywny, 08.02.2016 11:05
Najnowsze komentarze