Co udało mi się zaobserwować w ostatnich wyborach...... czy my czasem nie mamy w Rydułtowach etatowych członków komisji ? dziwi fakt jak to się dzieje że niektórzy ci sami od lat zasiadają w tych samych komisjach ? a jeszcze bardziej dziwi że przed obsadzeniem punktów wyborczych przez ludzi do komisji odbywa się losowanie gdzie dana osoba będzie zasiadać, to jak to jest ?albo sami szczęśliwcy ?.....albo coś nie gra? wiem nie ma reguł kto może zasiadać w komisji ,ale skoro jest się przyjaznym miastem nie trzeba by było zwracać większej uwagi uwagi na obsadzanie np.bezrobotny lub student- niż emeryt bo przypadkiem ma przez drogę by zarobić za jeden dzień niemałe pieniądze , lub osoba na stanowisku bo jest tam do każdych wyborów , a niedziela jest wolna od pracy to co nie skorzystać chociaż wszystkim wiadomo że bez znajomości trudno się dostać do komisji ,moim zdaniem niech przynajmniej losowanie kto gdzie będzie zasiadał odbywa się uczciwie, by po wejściu do lokalu wyborczego nie witali nas etatowi członkowie komisji bo to staje się niesmaczne !!!!!.
Napisany przez Objektywny, 21.11.2014 06:16
Najnowsze komentarze