Moim zdaniem nie jest ani tak dobrze jak zachwala prezydent, ani tak źle jak kraczą malkontenci. Jako przedsiębiorcę strasznie mnie boli, że ludzie wyjeżdżają, raz że to moi klienci, dwa, że potencjalni pracownicy. Ale mogę się podzielić doświadczeniem z ostatnich tygodni (choć nie pierwszym takim). Szukałem ludzi do pracy w Raciborzu. Nie żadne tam dziwne umowy o dziwnej treści tylko umowa o prace z pełnym Zusem, może bez szału, ale znacznie wyzsza niż minimalka. Na dwadzieścia osób, które się zgłosiły 3-4 były takie, które moim zdaniem w ogóle kwalifikowały się do (jakiejkolwiek) pracy. Reszta to ludzie bez kwalifikacji, bez pomysłu, ale za to czasem z wysokimi wymogami płacowymi i stanowiskowymi już na samym początku ("proszę pana, ja mam przecież studia wyższe!!!!). Te osoby nigdy nie znajdą pracy, obojętnie czy tu czy gdzie indziej, więc prawdopodobnie i tak wyjadą do Anglii na jakiś zmywak czy farmę, choćby nawet prezydent stanął na....Or, co!
Napisany przez savonarola, 08.08.2014 14:35
Najnowsze komentarze