Jestem ciekaw gdzie pracował pan Damian, pewnie na kopalni, robił chałas na całe Rydułtowy, do tego zasmradzał całe Rydułtowy, pewnie wtedy mu to nie przeszkadzało. Gdyby dostał dolę z myjni, to pewnie wtedy też im by nic nie przeszkadzało.. A potem narzekanie, że nie ma pracy, że młodzi nie mają gdzie pracować itp. Co za ludzie, psy ogrodnika, nigdy firmy nie umieli stworzyć, żyli zapewne na garnuszku państwa (kopalni) i sami innym nie dadzą spokojnie firmy prowadzić.
Napisany przez koło, 10.10.2013 00:33
Najnowsze komentarze