boss do pszowika- Bo w Rybniku nikt nikogo nie zna, tam same gorole, a gorol to wiadomo że kocha jak bliżnemu swemu sie krzywda stanie. Na wsi to inna bajka, tu smierć młodego człowieka wywołuje przerażenie, a w Rybniku gorole się cieszą że ktoś z okna wyskoczył. dlatego też Rybnik nigdy nie miał dobrych kioli, zawsze uciekali przed hanysami, bo nic ich nie łączyło oprócz tchórzostwa.
Napisany przez ~Anty gorol, 17.02.2013 20:57
Najnowsze komentarze