Myślę, że coraz mniej dzieci będzie jadło te obiady. Moja córka rezygnuje od listopada, bo większość dań jest niesmaczna i poprostu nie zjada ich, a nie należy do niejadków. Twierdzi, że najlepszy jest chleb, który dodają do posiłków. Jeżeli tak to lepiej wziąć jedną kanapkę więcej. Obiady ze szkolnej stołówki były smaczne i tańsze . Tak twierdzi też wiele innych dzieci. W SP 10 nawet skrócono przerwy obiadowe, bo corez mniej dzieci je obiady i nie ma kolejek do wydawania obiadu, jak było w poprzednich latach.
Napisany przez ~mama iza, 19.10.2012 19:41
Najnowsze komentarze