To może ja merytorycznie się odniosę;). ". Nasza gmina bardzo szybko się rozwija, ale myślę, że moglibyśmy jeszcze bardziej korzystać z funduszy unijnych, aby ludzie mogli otrzymywać dotacje np. na piece ekologiczne. To można zrobić, tylko trzeba podnieść pieniądze, które leżą na ziemi.". Piece ekologiczne to chyba są akurat dofinansowane z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o ile mnie pamięć nie myli, a co do funduszy unijnych to nie wiem czy ten Pan się orientuje, ale właśnie kończy się okres programowania dla lat 2007-2013. 2013 jest rokiem na rozliczanie się projektów, ewaluacje itp. Na kolejne konkursy (m.in. inwestycyjne, infrastrukturalne) trzeba będzie poczekać najprawdopodobniej do 2014 a realne kwoty zaczną może wpływać w 2015. Jakie to będą pieniądze i ile ich będzie tego nie wie dziś nikt, nawet ministerstwo ( w Unii jest kryzys, trzeba dofinansowywać Grecję, Hiszpanię, pieniędzy będzie zdecydowanie mniej niż w ubiegłych latach). I kolejny cytat: "Chciałbym też stworzyć jak najkorzystniejsze warunki dla przedsiębiorców, aby inwestowali w naszą gminę, co stworzyłoby dodatkowe miejsca pracy i zysk dla gminy, a przez to większe możliwości działania". Najkorzystniejsze warunki dla przedsiębiorców to zmniejszenie kosztów pracy, a na to niestety gminy nie mają żadnego wpływu. Podatek od nieruchomości może mógłby tutaj coś poprawić, ale per saldo nie jest on dla przedsiębiorcy takim obciążeniem jak koszty zatrudniania ludzi właśnie. Ale cóż- żeby to wiedzieć, to trzeba parę lat w sektorze prywatnym popracować- o zarządzaniu w nim nie wspominając;)
Napisany przez ~Bromba, 02.10.2012 23:58
Najnowsze komentarze