Czytajcie ze zrozumieniem, dziennikarze sprawdzali jak urzędy się do takich sytuacja przygotowały. Już to widzę, gdy ktoś polegnie na korytarzu a urzędniczka rzuci "niech ratuje ktoś inny, każdy może" swoja drogą chciałabym być ratowana przez ososba przeszkoloną a nie taką dla której pozycja bezpieczna to taka a z poduszką pod potylicą;)
Napisany przez ~Do matołków poniżej, 29.03.2012 16:26
Najnowsze komentarze