Kieca ma prawo prowadzić własną politykę kadrową, z którą możesz się zgadzać bądź nie. Nie mnie oceniać czy ktoś jest fachowcem czy nie i jaka atmosfera panuje w MOPS, bo tam nie pracuję. Postawiono zarzut, od którego można się odwołać. Jeśli racja będzie leżała po stronie zwolnionej osoby to sąd (pracy) może nakazać przywrócenie do pracy. Pamiętaj o jednym - nie ma ludzi niezastąpionych. ********** Gdzie niby mącę? Że przyjmuję do wiadomości fakt zwolnienia? Termin może nie był zbyt fortunny ale to nie moja decyzja. Mam się żalić na Kiecę jak mógł tam postąpić wyjeżdżając na niego różnymi inwektywami? Wtedy załapię więcej plusów i będzie mi bardziej zielono? NIC Z TEGO. Zrozum prostą rzecz - zwolniono osobę z pracy - jeśli jest fachowcem to bez problemu znajdzie zatrudnienie. Paradoksalnie może wziąć udział w konkursie na stanowisko, z którego została zwolniona (dla zasady by dokopać Kiecy) - przepisy tego nie zabraniają a kto inny jak nie ona zna lepiej wodzisławski MOPS?
Napisany przez ~.mhl999., 14.01.2012 10:31
Najnowsze komentarze