Całkowicie popieram to, co napisał Jarek Ś. Miejska Rada jest potrzebna, ale wtedy, gdy władze zrozumieją, że to właśnie rodzice są najważniejszym partnerem społecznym szkoły. To od rodziców, w dużej mierze ma zależeć kształt, kierunki rozwoju, nowoczesna edukacja, wychowanie etc. Jakość finansowania również. Rodzice pracują i chcą pracować dlaprzyszłości dzieci, oświaty i przyszłości tego miasta. Robią to społecznie, z pełnym oddaniem i są nadal gotowi działać. Muszą być jednak partnerem, podmiotem, a nie przykrywką przedmiotem służącym niby nowej władzy, a w rzeczywistośści potraktowani zostali jak aktywiści z PRLu! To brzmiało jak znane; Wicie, rozumicie....... Poczekamy. Pan prezydent może dojrzeje, może zrozumie.... Nie można nas traktować podmiotowo i wykorzystywać, jak pozwala na to wielu.
Napisany przez ~też rodzic, 09.06.2011 22:58
Najnowsze komentarze