Przeczytałem dzisiaj list do redakcji od p. Beszterdy, w ktróym wychwala demokrację w naszej spółdzielni. Zapomniał tylko wspomnieć, że jest członkiem rady osiedla, z której trzy osoby to koledzy z rady nadzorczej. Wspomniał o ulotce wyborczej, ale nie napisał o treści ogłoszenia o walnym zgromadzeniu, w którym ukryto informacje o wyborach podając ją jako "uchwałę w sprawie wyborów". Zapomniał podać w jaki to demokratyczny sposób informacja wysłana do członków SM została ocenzurowana w wyniku czego nikt nie otrzymał informacji o możliwości kandudowania do rady (pełna traść ogłoszenia wisiała na tablicy ogłoszeń w SM i na stronie internetowej). Prosze w kolejnym liście do redakcji wyjaśnić członkom SM: kto i dlaczego usunął z wysłanej nam informacji akapit o możliwości kandydowania. Zastanawiam się czy taki czyn (celowe blokowanie istotnych informacji przez władze SM) nie kwalifikuje się jako łamanie prawa, a tym samym nie powinien zainteresować prokuratury....
Napisany przez ~do Beszterdy, 27.04.2011 13:37
Najnowsze komentarze