Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej ROW wycofał dzisiaj uchwałę dotyczącą podziału mandatów w wyborach do rady nadzorczej. Dzisiaj zarząd spółdzielni zdecydował o wycofaniu uchwały dotyczącej podziału mandatów i wybory odbędą się na dotychczasowych zasadach. Z takiego obrotu sprawy cieszy się Mirosław Wolski, jeden z mieszkańców. Kilka dni temu wysłał do spółdzielni wniosek o wycofanie wspomnianej uchwały z porządku obrad. - Za niedopuszczalne uważam publikowanie listy kandydatów uwzględniające podział okręgu Dąbrówka, XXX-lecia, Piastów zgodny z nie podjętą jeszcze uchwałą – mówi Mirosław Wolski. - Nie może być tak, że ustala się liczbę mandatów skoro nie podjęto jeszcze uchwały. Miała być ona głosowana na krótko przed wyborem rady nadzorczej. Szkopuł w tym, że mamy pięć zebrań, na których odbywają się wybory, a uchwała jest ważna po pozytywnym przegłosowaniu na każdym z nich. Tak więc wybór członków do rady nadzorczej na nowych zasadach w poniedziałek w Wodzisławiu byłby fikcją skoro ostatnie spotkanie odbywa się w piątek w Radlinie. Taką uchwałę każdy mógłby zaskarżyć, a głosowanie byłoby nieważne - tłumaczy mieszkaniec. Wolski dodaje, że wybory budzą kontrowersje także z innych podwodów. Mówi m.in. o miejscu zebrań. Jego zdaniem organizowane są one z dala od blokowisk tak, by utrudnić do nich dostęp osobom starszym. – Niska frekwencja jest na rękę obecnym władzom spółdzielni – mówi. TA UCHWAŁA TO PIERWSZA PORAŻKA PREZESA GRABOWIECKIEGO, NASTĘPNYCH 5 BĘDZIE W PRZYSZŁYM TYGODNIU A W PIĄTEK WIECZOREM OKAŻE SIĘ ŻE NIE MA JUŻ STAREJ SITWY KTÓRĄ TWORZYŁA RAZEM Z PREZESAMI RADA NADZORCZA!!!
Napisany przez ~Gustaw , 09.04.2011 16:23
Najnowsze komentarze