Czwartek, 18 kwietnia 2024

imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława

RSS

Straż pożarna interweniowała na terenie zakładu SGL Carbon

05.12.2012 12:41 | 1 komentarz | kozz

- W jednym z budynków SGL Carbon w Raciborzu doszło do rozszczelnienia instalacji i dym przedostał się z klatki schodowej, odcinając wyjście pracownikom, którzy znaleźli się wewnątrz. Potrzebna była ewakuacja, została przekazana informacja, że nie ma wyjścia - powiedział Arkadiusz Gładkowski, kierownik komórki organizacyjnej ochrona środowiska i BHP.

Straż pożarna interweniowała na terenie zakładu SGL Carbon
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Strażacy pojawili się na miejscu w ciągu 3-4 minut. - Sama akcja wyprowadzania pracowników, trwała trochę dłużej. Łącznie ewakuowano około 40 osób - powiedział Gładkowski.

- Jest to budynek, w którym między innymi znajduje się moje biuro, doszło do rozszczelnienia instalacji na sąsiednim obiekcie produkcyjnym i dym, poprocesowe gazy przedostały się zarówno z jednej jak i z drugiej strony klatki schodowej, odcinając wyjście pracownikom, którzy znaleźli się wewnątrz. Potrzebna była ewakuacja, została przekazana informacja, że nie ma wyjścia. Pracownicy z parteru ewakuowali się przez okna, natomiast ludzie z pierwszego piętra zgromadzili się na balkonie i zostali ewakuowani za pomocą drabin w asyście strażaków - opisał akcję ratowniczą kierownik Gładkowski.

Nie było osób poszkodowanych wymagających ingerencji lekarskiej. - Było jedno drobne zadrapanie naskrórka, osoba została przekazana do naszej przychodni zakładowej, gdzie została zaopatrzona w szczepionkę przeciwtężcową. Pozostali ludzie nie zgłaszali szkód na zdrowiu - dodał Arkadiusz Gładkowski.

Cała akcja była przeprowadzona tylko w ramach okresowych ćwiczeń. - Takie akcje organizowane są w naszym zakładzie przynajmniej dwa razy w roku, przy czym są różne scenariusze, są też zagrożone obiekty produkcyjne, w zależności od tego jaka jest potrzeba przećwiczenia zachowań ludzi - zakończył kierownik komórki organizacyjnej ochrona środowiska i BHP.

Według strażaków z JRG PSP Racibórz ćwiczenia przebiegły bardzo naturalnie i w sposób zadowalający. Służby ratownicze mogły się wykazać, bo jedną osobę trzeba było sprowadzić, ponieważ nie była w stanie zejść z drabiny ze względu na kondycję fizyczną.