Trzech nauczycieli WF-u... czyli radni PiS o nowych władzach powiatu
Oświadczenie klubu PiS / NaM w sprawie sytuacji w Radzie Powiatu Raciborskiego.
W ostatnich wyborach samorządowych kandydaci startujący do Rady Powiatu Raciborskiego z list Prawa i Sprawiedliwości zdobyli 12 775 głosów, co przełożyło się na 9 mandatów w 23 osobowej Radzie Powiatu Raciborskiego. Nasz wynik wyborczy przyniósł tylko 1 mandat mniej niż uzyskało zwycięskie ugrupowanie Tadeusza Wojnara „Razem dla Ziemi Raciborskiej”. Jednocześnie to ponad 2 razy lepszy wynik od tego, który osiągnęła Platforma Obywatelska, która zdobyła tylko 4 mandaty.
W okresie pomiędzy wyborami a pierwszą sesją Rady Powiatu Raciborskiego doszło do zaproszenia naszej grupy radnych do rozmów o nawiązaniu współpracy „ponad podziałami”, której celem miało być stworzenie swoistej „koalicji merytorycznej”, która miałaby wyłonić ponad-polityczną, najlepszą merytorycznie Radę Powiatu Raciborskiego. Ideą było optymalne wykorzystanie zaplecza intelektualnego i politycznego, jakie wnieśli do Rady Powiatu Raciborskiego radni wszystkich ugrupowań. Przyjęliśmy takie zaproszenie i przystąpiliśmy do rozmów oferując ze swojej strony nie tylko przygotowanie i doświadczenie naszych radnych, ale i obietnicę wniesienia dobrych relacji władz Powiatu Raciborskiego z rządem RP, Wojewodą Śląskim i Prezydentem Raciborza, a także radnymi PiS pracującymi w nowej Radzie Województwa Śląskiego, gdzie PiS wygrało wybory i dzisiaj właśnie tworzy zarząd. Nie ukrywajmy, że to przecież także dojście do środków finansowych tak bardzo potrzebnych naszemu powiatowi. Niestety, oferta ta została odrzucona...
W tym miejscu chcielibyśmy podziękować Panom Adrianowi Plurze (były przewodniczący klubu „Razem”) i Piotrowi Olendrowi (przewodniczący klubu PO). Ich intencje współpracy wynikały z wieloletniego doświadczenia i chęci rzeczywistego skupienia wysiłków na dobrej współpracy służącej rozwojowi naszego powiatu. Oczekiwania co do kwestii personalnych, dotyczących udziału w obsadzie stanowisk były z naszej strony bardzo niewygórowane i dotyczyły symbolicznej obecności w Prezydium Rady (w której miałoby znaleźć się po 1 przedstawicielu z każdego ugrupowania), przyjęcie kierowania 2 komisjami i przyjęcie funkcji zastępców w 2 kolejnych komisjach. Zarząd miał pozostać całkowicie w rękach koalicji Razem / PO. W ten sposób, mimo iż nasze ugrupowanie zdobyło blisko 40% mandatów – mieliśmy pracować tylko na 5 spośród 18 stanowisk, do tego tych zdecydowanie mniej eksponowanych niż należących do koalicji Razem / PO. Niestety, pomimo wyraźnej chęci takiej współpracy wyrażanej przez znaczną część radnych klubów Razem i PO (w tym obydwóch szefów tych klubów) – rozmowy te zostały storpedowane przez osoby spoza Rady, których wpływy okazały się decydujące. Co istotne – o zawiązanie takiej współpracy apelowali podczas konwentów także włodarze gmin Powiatu Raciborskiego tj. wszyscy wójtowie i burmistrzowie oraz nowy Prezydent Miasta Racibórz. Niestety, wszystko jak zwykle przewróciło się o krótkowzroczność, ego i „parcie na stołki”. Koalicja Razem / PO sterowana de facto przez Tadeusza Wojnara, Gabrielę Lenartowicz oraz poddana naciskom Adama Wajdy, który okazał się zdecydowanym przeciwnikiem współpracy ponad podziałami – nie była w stanie „odpuścić” nawet jednego miejsca w Prezydium Rady. W imię starej zasady „wszystko dla zwycięzców” miejsce II przewodniczącego Rady Powiatu Raciborskiego musiało trafić do Ryszarda Wolnego, który dotychczas nigdy nie zasiadał nawet w Radzie Powiatu Raciborskiego. Jest to oczywiście wybór koalicji, przy czym może on dziwić o tyle, że ugrupowanie RAZEM bazowało dotychczas na poparciu wójtów i burmistrzów oraz prezydenta. Tym razem postanowiło się ono od nich odwrócić, a ich głos został kompletnie zignorowany.
Nietrudno zauważyć, że nawet pomijając zupełnie aspiracje i przygotowanie merytoryczne radnych PiS – koalicja rządząca postawiła na dosyć egzotyczny Zarząd Powiatu Raciborskiego, tworzony przez 3 dawnych i obecnych nauczycieli WF-u, z czego 2 nigdy nie pracowało jeszcze w Radzie, a w związku z tym nie zna nawet urzędu, pracowników, dyrektorów jednostek,czy chociażby procedur urzędniczych, które w nim obowiązują. Dwóch z trzech członków zarządu będzie się więc dopiero uczyć Starostwa Powiatowego (członkowie nieetatowi nie odgrywają żadnej roli poza symboliczną). Trudno nie zauważyć, że kompetencje całej trójki najzwyczajniej się pokrywają i ograniczają w zasadzie do kwestii szkolnictwa i sportu. W nowym Zarządzie brakuje kompetencji w zakresie gospodarki, inwestycji, drogownictwa, pozyskiwania funduszy, zdrowia, ekologii, promocji, współpracy zagranicznej, kultury czy turystyki. Sytuacja jest o tyle dziwna, że nawet we własnych zasobach koalicja posiada osoby, które mają doświadczenie zarówno w pracy w tutejszym samorządzie, jak i choćby części spośród niektórych wyżej wymienionych dziedzin.
Przed Powiatem Raciborskim rysuje się naprawdę trudna kadencja, podczas której niezbędna będzie dobra współpraca z Narodowym Funduszem Zdrowia, Ministrem Zdrowia a także zignorowanymi właśnie włodarzami gmin Powiatu Raciborskiego, których nowy Zarząd musi przekonać do współfinansowania wydatków na PKS czy Szpital Rejonowy. Przed Zarządem do rozstrzygnięcia jest kwestia zarządzania Szpitalem, połączenie PKS i PK, niezbędne inwestycje w obiecany już rozwój bazy szkolnej, znalezienie pomysłu na zagospodarowanie budynku słodowni na Zamku, inwestycje drogowe i wiele innych.
Kluczowym słowem dla nowego Zarządu – bez względu na to czy w obecnej chwili jest tego świadomy czy upajając się sukcesem – jeszcze tego nie zrozumiał – jest słowo „WSPÓŁPRACA”. Trochę to niezrozumiałe, że zaczął od odrzucenia takiej oferty ze strony radnych Prawa i Sprawiedliwości, jak i od aroganckiego ustawienia się plecami do włodarzy gmin, które ten Powiat tworzą.
Jako radni, którzy uzyskali zaufanie ponad 1/3 uczestników wyborów - będziemy pilnie przyglądać się działaniom nowego Zarządu, chwalić go za sukcesy i krytykować za porażki, których zapewne nie uniknie. Tak jak do tej pory będziemy też rzetelnie pracować na rzecz Naszego Powiatu w ramach możliwości jakie nam pozostały. Cały ciężar odpowiedzialności za Powiat Raciborski spoczywać będzie jednak na koalicji Razem / PO. Wszystkich mieszkańców zapraszamy do kontaktu i przekazywania nam spraw, które są ważne, palące i trudne. Służymy Państwu swoimi mandatami!
Radni Rady Powiatu Raciborskiego:
Paweł Płonka (radny elekt)
Ludzie:
Adam Wajda
Przewodniczący Rady Powiatu Raciborskiego
Adrian Plura
Radny Powiatu Raciborskiego.
Dawid Wacławczyk
Wiceprezydent Raciborza
Franciszek Marcol
Radny Powiatu Raciborskiego.
Gabriela Lenartowicz
Poseł na Sejm RP
Katarzyna Dutkiewicz
samorządowiec i polityk, obecnie prezes Fundacj Elektrowni Rybnik
Piotr Olender
Radny Powiatu Raciborskiego.
Roman Wałach
Radny powiatu raciborskiego
Ryszard Wolny
Samorządowiec, sportowiec.
Sebastian Mikołajczyk
Radny Powiatu Raciborskiego, sołtys Brzeźnicy (gm. Rudnik), funkcjonariusz KPP w Raciborzu
Szymon Bolik
Radny Powiatu Raciborskiego
Tadeusz Wojnar
samorządowiec, prezes SM Nowoczesna
Tomasz Kusy
Radny powiatowy, szef komisji rewizyjnej i klubu PiS
Łukasz Mura
Radny Powiatu Raciborskiego
Komentarze
4 komentarze
żal.pl?
Nasze społeczeństwo musi dojrzeć, i nie wybierać osób, dla których ponad dobro wspólne są barwy warszawskich partii. W samorządzie rządzimy sobie sami - rozwiązujemy problemy tu na miejscu, a nie w poselskich gabinetach. Obecnie to członkowie totalnej opozycji pokazują swoją niedojrzałość i na siłę dzielą zamiast łączyć. Oby wam się to odbiło miernoty. Jak chcemy iść do przodu, rozwijać się dla naszych dzieci, to musimy od radnych wymagać nieco więcej niż dyplom z W-Fu i partyjne zacietrzewienie.
Proszę nie marudzić i się skarżyć, ze będzie trudno bo to tylko przygotowanie na to jak się „nie uda” a brać się do roboty! My czekamy teraz na Realizacje Waszych obiecanek.
Dlaczego w kampanii wyborczej nie mówiliście, że "Razem dla Ziemi Raciborskiej" , to ugru[owanie Wojnara? Ludzie Wielu pojęcia o tym nie miało.