Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Punkty szczepień już działają, w planach kolejne

04.05.2021 00:00 sub

Od piątku 23 kwietnia działa już punkt szczepień w szpitalu w Wodzisławiu Śląskim, natomiast kolejne punkty szczepień powszechnych przeszły pozytywną ocenę NFZ. To przygotowane miejsce do szczepień w szpitalu w Rydułtowach oraz sali gimnastycznej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 7 w Wodzisławiu Śląskim.

POWIAT 26 kwietnia odbiór NFZ odbył się w punkcie wyznaczonym przez zarząd powiatu w szpitalu w Rydułtowach. Punkt powstał na parterze budynku głównego Szpitala w Rydułtowach (na terenie Izby Przyjęć). W założeniu ma szczepić 200 – 300 osób dziennie. W tym celu uruchomione zostaną 3 zespoły szczepiące. – W punkcie przygotowano liczne stanowiska do wypełniania kwestionariuszy wstępnego wywiadu przed szczepieniem, trzy gabinety szczepień, trzy poczekalnie dla pacjentów już zaszczepionych (wskazane jest, by po przyjęciu dawki szczepienia odczekać ok. 15 minut), a także punkt pierwszej pomocy. Co kilka kroków umieszczone są stacje do dezynfekcji rąk. Punkt wyposażono w przejrzyste infografiki, w jaki sposób się po nim przemieszczać. W kierowaniu ruchem w obrębie punktu będzie też pomagać personel – informuje Wojciech Raczkowski, kierownik Biura Komunikacji Społecznej i Informacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim. Zgodnie z planami, o ile nie wystąpią przeszkody zewnętrzne, punkt ma ruszyć 11 maja.

Po majówce natomiast ruszył również punkt szczepień powszechnych w sali gimnastycznej ZSP7 przy ul. 26 Marca 66, zorganizowany przez miasto Wodzisław Śląski wraz z podmiotem medycznym Medhouse. Wodzisławski punkt szczepień przeciwko koronawirusowi powodującemu COVID-19, zgodnie z deklaracjami służb medycznych, będzie mógł obsłużyć nawet do tysiąca osób dziennie. Ale wszystko i tak zależeć będzieod dostępności preparatów do szczepień.

Warto dodać, że w Pszowie brano pod uwagę utworzenie dodatkowego punktu szczepień na terenie lodowiska, jednak pomysł nie będzie realizowany. – Tego typu punkty muszą funkcjonować w połączeniu z tymi podstawowymi punktami szczepień, które są przy ośrodkach zdrowia. Po konsultacjach z dyrektorem Vitamedu, który na terenie miasta prowadzi tego typu szczepienia, nie ma możliwości na bazie ich punktu tworzenie dodatkowego punktu – komentuje Piotr Kowol, zastępca burmistrza Pszowa, zachęcając mieszkańców do rejestracji w punktach szczepień np. w sąsiednich Rydułtowach i w Wodzisławiu.(ska)


Rejestracji na szczepienie przeciw COVID-19 we wszystkich punktach można dokonać:

  • dzwoniąc na całodobową i bezpłatną infolinię – 989,
  • elektronicznie poprzez e-Rejestrację dostępną na pacjent.gov.pl,
  • poprzez Internetowe Konto Pacjenta.
  • telefonicznie: punkt w PPZOZ Wodzisław Śląski: nr tel. 535 339 628 oraz 533 915 924, punkt w ZSP7 32 459 10 10, numer do rejestracji punktu w PPZOZ w Rydułtowach na razie nie został udostępniony.

Kontrowersje wokół punktu szczepień w Rydułtowach

Podczas kwietniowej sesji burmistrz Rydułtów Marcin Połomski poinformował radnych o włączeniu się miasta w akcję szczepień powszechnych poprzez organizację miejskiego punktu szczepień w sali gimnastycznej w SP4, przy którym znajduje się duży parking RCK. Punkt ten ma zacząć działać od 17 maja, a mieszkańcy już otrzymują informacje o szczepieniu właśnie przy ul. Strzelców Bytomskich 13. Przepustowość punktu ma wynieść nawet 280 osób dziennie.

Burmistrz podkreślił, że pismo z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wpłynęło do urzędu 30 marca, natomiast termin na wskazanie punktu urzędnicy dostali do 2 kwietnia. Mieli więc tylko 4 dni na weryfikację możliwych miejsc. To jednak nie przekonało rodziców SP4, którzy obawiają się o swoje dzieci. Choć burmistrz zapewnił, że nie będzie kontaktu szczepionych z uczniami, a przewodniczący rady Lucjan Szwan przyznał, że lokalizacja punktu szczepień jest najlepsza z możliwych, na sesji wywiązała się dyskusja w tym temacie. – Nie mam nic przeciwko temu, że powstają punkty szczepień i oby powstało ich jak najwięcej. Moim zdaniem jednak lokalizacja punktu w budynku sali SP4 jest całkowicie nietrafiona – powiedziała radna Joanna Kubala, której dzieci uczęszczają do SP4 i do której zwrócili się zaniepokojeni rodzice. – Odbierałam od mieszkańców bardzo dużo telefonów w tej sprawie i mogę powiedzieć, że bardzo spadło mi to na głowę. Jest moim zdaniem bardzo nietrafione to, że rada miasta nie została poinformowana wcześniej o decyzji pana burmistrza w temacie punktu szczepień. Moim zdaniem przynajmniej przewodniczący komisji rady miasta powinni być poinformowani o tym w okresie, kiedy się to odbywało – podkreśliła Joanna Kubala, pytając czy rada gminy jako organ stanowiący i kontrolny nie musiała wiedzieć o ustanowieniu punktu szczepień wcześniej?

Przewodniczący rady podkreślił, że teren sali gimnastycznej jest odpowiedni, bo nie mogą być na niej być prowadzone zajęcia wychowania fizycznego. Radna Joanna Kubala dopytywała, dlaczego nie wybrano sali ROSiR. Burmistrz podkreślił, że ważna była dostępność komunikacyjna, a ROSiR posiada tylko jeden wjazd na parking i ograniczoną liczbę miejsc parkingowych.

Do sprawy odniosła się także wiceburmistrz Mariola Bolisęga, podkreślając, że decyzja była konsultowana z radą rodziców i podjęto decyzję po ustaleniach z jej przewodniczącą. – Wydaje mi się, że od ponad roku jesteśmy na wojnie. Dla mnie to jest wojna. Jeżeli nadarzyła się możliwość powstania takiego punktu w Rydułtowach, to ja się cieszę, że powstanie jak najszybciej. Każda lokalizacja, jaka byłaby wybrana, zawsze znalazłaby swoich przeciwników – podkreślił radny Sławomir Zalenga. W kierunku radnej Kubali posypały się krytyczne głosy, sugerujące jej dezaprobatę dla samego punktu szczepień. Radna jednak podkreśliła wielokrotnie, iż nie ma wątpliwości, że taki punkt sczepień powinien w Rydułtowach powstać. Jej krytyczny stosunek wynikał wyłącznie z planów lokalizacji punktu w budynku SP4. – Nie szukajmy dziury w całym, bo naprawdę tym dzieciom się nic nie stanie – podsumował Sławomir Zalenga.

  • Numer: 18 (1067)
  • Data wydania: 04.05.21
Czytaj e-gazetę