Duży Kaliber: Ukradł skuter, wpadł z dragami
MSZANA 18 marca w godzinach porannych w Mszanie przy ulicy Moszczeńskiej doszło do kradzieży motoroweru. Kilkanaście godzin później sprawca był już w rękach wodzisławskich kryminalnych. Podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna dokonujący kradzieży oraz jego wspólniczka, która próbowała zbyć pojazd, posiadali przy sobie nowe substancje psychoaktywne.
Po południu 18 marca wodzisławscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży motoroweru, do której miało dojść w godzinach porannych na ternie gminy Mszana. Zaskoczony mężczyzna, kończąc swoją pracę, zorientował się, że w miejscu, w którym zaparkował, nie było jego skutera. Pokrzywdzony o tym fakcie zawiadomił wodzisławską Policję. W wyniku działań operacyjnych ustalono, że sprawca będzie próbował sprzedać skradziony motorower, a pomagać mu miała przy tym jego znajoma. Kryminalni dość szybko ustalili, gdzie może przebywać sprawca i jego wspólniczka. Na miejscu znajdował się również utracony motorower. Policjanci zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który dokonał kradzieży i 19-letnią kobietę, która pomagała w zbyciu przedmiotu pochodzącego z przestępstwa.
W trakcie zatrzymania okazało się również, że para wspólników posiadała przy sobie nowe substancje psychoaktywne. Sprawcom przestępstw grozi teraz kara do 5 lat więzienia.(art)
Najnowsze komentarze