Przełamanie z hat-trickiem w tle

Odra Centrum Wodzisław, po pięciu porażkach z rzędu, wreszcie odniosła zwycięstwo. Na wyjeździe rozbiła 4:0 Iskrę Pszczyna, w czym ogromna zasługa 17-letniego Kamila Koczego, który zdobył trzy gole.

Pierwsza bramka padła w 22. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Daniel Podbioł, wykorzystując podanie Kamila Koczego. A później trwał show młodego Koczego, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców, raz przed przerwą, wykorzystując odegranie Podbioła i dwukrotnie po zmienie stron. Najpierw na 3:0 podwyższył po indywidualnej akcji, a bramkę na 4:0 zdobył z rzutu karnego, który został podyktowany za faul na nim samym. Wynik aż tak okazały być nie musiał, bo gospodarze również mieli swoje sytuacje, ale obronną ręką wychodził z nich golkiper Odry Centrum Bartłomiej Bendkowski, który zwłaszcza w pierwszym kwadransie drugiej połowy, kiedy miejscowi mocno przycisnęli gości, popisał się dwoma doskonałymi interwencjami. (art)