Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

We wrześniu popływamy nad Balatonem pod okiem ratowników?

25.08.2020 00:00 red.

Powoli kończy się kolejny sezon kąpielowy na wodzisławskim Balatonie. Trudno wyobrazić sobie to miejsce bez ratowników wodnych, którzy czuwają nad bezpieczeństwem pływających. Wodzisławscy radni jednak pytają: czy kąpielisko może działać w niezmienionej formie również we wrześniu?

WODZISŁAW ŚL. Na wypoczywających na terenie Ośrodka Rekreacyjnego „Balaton” w Wodzisławiu Śl. czeka plaża oraz wyznaczone kąpielisko z pływającym pomostem. Są również ratownicy, którzy dbają o bezpieczeństwo. Po drugiej stronie jeziora czynna jest też wypożyczalnia sprzętu pływającego. Można skorzystać z kajaków oraz rowerków wodnych. To wszystko funkcjonuje jednak tylko w sezonie wakacyjnym, czyli w lipcu i sierpniu. We wrześniu nie będzie już m.in. wyodrębnionej strefy dla umiejących i nieumiejących pływać oraz ratowników.

Balaton czynny we wrześniu?

O możliwości wydłużenia sezonu kąpielowego pytali wodzisławscy radni w trakcie jednej z ostatnich komisji promocji, sportu i rekreacji. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Centrum” w Wodzisławiu Śl. Bogdan Bojko stawia jednak sprawę jasno i podkreśla, że nie ma możliwości wydłużenia sezonu kąpieliskowego w tym miejscu. – Termin otwarcia i zamknięcia kąpieliska określa organizator we wniosku przedłożonym prezydentowi miasta do końca 2019 r., który następnie przekazywany jest wraz z projektem uchwały w sprawie wykazu kąpielisk do zaopiniowania właściwy organom najpóźniej do 28 lutego – tłumaczy.

Kwestie finansowe

Dyrektor Bojko zwraca również uwagę, że frekwencja osób korzystających z kąpieliska we wrześniu, nawet przy sprzyjającej aurze, jest znacznie niższa niż w sezonie letnim. Wylicza, że koszt samej obsługi ratowniczej we wrześniu wyniesie około 10,8 tys. zł, nie licząc wydatków dodatkowych, takich jak: paliwo do sprzętu pływackiego dla ratowników, ochrona ośrodka, środki medyczne i sanitarne, wywóz nieczystości, czy obsługa toalet przenośnych.

– Funkcjonowanie kąpieliska w tym miesiącu z punktu widzenia ekonomicznego jest mocno dyskusyjne – podkreśla szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Centrum” w Wodzisławiu Śl.

(juk)


Balaton chwilowo zamknięty

8 sierpnia, gdy w życie weszły nowe obostrzenia związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa i Wodzisław Śl. znalazł się w tzw. strefie czerwonej, kąpielisko Balaton zostało zamknięte.

Jak tłumaczyła nam Anna Szweda z wodzisławskiego MOSiR-u, zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 7 sierpnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, z dniem 8 sierpnia powiat wodzisławski został zaliczony do tzw. „czerwonej strefy”, na której obowiązują dodatkowe ograniczenia. – Mając na względzie bezpieczeństwo mieszkańców, MOSiR Centrum jako zarządzający Ośrodkiem Rekreacyjnym Balaton podjął decyzję o chwilowym zawieszeniu działalności wypożyczalni sprzętu oraz kąpieliska – wyjaśnia. Dodaje, że nie jest wykluczona możliwości ponownego otwarcia kąpieliska, jednakże przede wszystkim brane są pod uwagę kwestie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa osobom korzystającym z kąpieli, jak również względy sanitarno-epidemiologiczne.

Decyzja o zamknięciu kąpieliska zapadła przed wydaniem ostatecznej wersji Rozporządzenia Rady Ministrów, która nie nakazuje zamknięcie takich obiektów jak Balaton. W dokumencie czytamy m.in., że „na plaży musimy nosić maseczki, do momentu wejścia do wody”. W efekcie oddalony o kilka kilometrów od Wodzisławia Śl. Ośrodek Wypoczynkowy Olza jest otwarty łącznie z plażą i kąpieliskiem. Kiedy 21 sierpnia Wodzisław Śl. znalazł się na liście powiatów w strefie zielonej zostały odwołane obostrzenia dotyczące obiektów sportowo-rekreacyjnych zarządzanych przez MOSiR. W efekcie kąpielisko Balaton wraz z wypożyczalnią sprzętu pływającego zostały otwarte.

AgaKa

  • Numer: 34 (1031)
  • Data wydania: 25.08.20
Czytaj e-gazetę