W centrum miasta stanęła wyjątkowa ławeczka

WODZISŁAW ŚL. W ubiegłym roku podczas jednego z zebrań Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej pojawiła się myśl, by stworzyć atrakcję kojarzącą się z miastem. Wówczas jeden z członków – Darek Dyrszlag zaproponował stworzenie ławki. Reszta członków przyjęła pomysł z entuzjazmem. W efekcie powstała „Ławka Wodzisławska”.

Wodzisławianinem... Bądź

Realizację pomysłu Towarzystwa podjął się artysta Józef Burszyk z Bełsznicy. Prace nad ławką rozpoczął na początku roku, a zakończył w kwietniu. W efekcie z kilku kawałków drewna dębowego powstała wyjątkowa ławka. Na jej oparciu wyrzeźbiony został herb miasta oraz napis „Bądź”, co w zamyśle artysty ma nawiązywać do bycia np. choć przez chwilę wodzisławianinem. – „Wodzisławianinem... Bądź”, „Bądź... w Wodzisławiu”, „związany z naszą ziemią Bądź” czy też po prostu „Bądź... wśród nas”, to słowa, które jak wiele innych każdy może dopasować sam, siadając na tej niezwykłej wodzisławskiej ławce – mówi Józef Burszyk. Przypomnijmy, że to nie pierwsze jego dzieło. Józef Burszyk jest autorem m.in. rekonstrukcyjnej trumny Bordynowskiej Pani, rzeźby Antona Onderki znajdującej się w Szkole Podstawowej w Rogowie oraz rzeźby Jana Pawła II, którą można zobaczyć w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach.

Nowa ozdoba miasta

10 sierpnia, we wspomnienie św. Wawrzyńca, który jest patronem Wodzisławia Śl. ławka stanęła na płycie rynku. – Z uwagi na obostrzenia związane z epidemią koronawirusa, na terenie powiatu wodzisławskiego wszelkie wydarzenia kulturalne są zawieszone do odwołania. Z tego powodu nie możemy przeprowadzić spotkania z artystą – ubolewają członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej. Mimo wszystko zachęcają mieszkańców oraz gości do korzystania z ławki. – Jest ona dostępna dla każdego kiedy Galeria Art. Wladislavia jest otwarta – mówi Kazimierz Cichy, jeden z członków Towarzystwa. Dodaje, że w przyszłości ławka zostanie zamontowana na stałe tak, by każdy z zainteresowanych mógł na niej usiąść o każdej porze dnia i nocy. – Chcemy, żeby zdobiła ona nasze miasto – podkreśla Kazimierz Cichy.

Zapytaliśmy, co o ławce myślą sami wodzisławianie. – To fantastyczna atrakcja – mówili nam mieszkańcy. Dodawali, że ławka wygląda ciekawie i przyciąga wzrok. – To bardzo interesująca rzecz. Podobnej dotąd w naszym mieście nie było – zwrócił nam uwagę pan Jerzy. – Dobrze, że są jeszcze ludzie, którym bezinteresownie chce się dla tego miasta coś robić i sprawiają, że jest ono piękniejsze. Chwała im za to – dodał.(juk)