Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Zgoda na picie alkoholu na Trzech Wzgórzach dzieli radnych

05.03.2019 00:00 sub

Petycja w sprawie wyznaczenia na terenie Rodzinnego Parku Rozrywki w Wodzisławiu specjalnej strefy, gdzie będzie można kulturalnie i legalnie pić pod chmurką, została przyjęta przez wodzisławską radę miasta. To oznacza wstępną zgodę.

WODZISŁAW ŚL. Jest wstępna zgoda na to, by Wodzisław Śląski posiadał strefę picia alkoholu „pod chmurką”. Petycja w tej sprawie zdobyła większość w radzie miasta. Ale uwaga! To jeszcze nie oznacza, że taka strefa na pewno powstanie. Żeby ją ustanowić, potrzebna jest uchwała rady miasta - ta ma być procedowana na sesji w marcu lub kwietniu.

Przypomnijmy, że z inicjatywą utworzenia strefy legalnego picia „pod chmurką” wyszło stowarzyszenie Wodzisław 2.0. Strefa miałaby powstać w Rodzinnym Parku Rozrywki, na terenie rekreacyjnym ze stolikami i grillem. Kulturalne picie mogłoby trwać tylko do godz. 21.00, a napoje nie mogłyby zawierać więcej niż 12 proc. alkoholu. Pod petycją podpisało się 746 mieszkańców.

27 lutego odbyła się sesja, w trakcie której radni głosowali w sprawie rozpatrzenia petycji. Wcześniej wywiązała się dyskusja. Momentami burzliwa.

Koniec z fikcją prawną

Głos zabrali przedstawiciele stowarzyszenia Wodzisław 2.0, którzy - rzecz jasna - opowiadali się za strefą. Radny Łukasz Chrząszcz podkreślał, że takie miasta jak Warszawa, Wrocław czy Szczecin wprowadziły podobne strefy. Tłumaczył, że teren rekreacyjny ze stolikami i grillem na „Trzech Wzgórzach” jest odpowiednim miejscem, bo oddalonym od terenów sportowych, a poza tym oddzielonym wałem od placu zabaw. Z kolei lider stowarzyszenia Wodzisław 2.0 Kacper Biernacki tłumaczył, że w całej sprawie chodzi o likwidację fikcji prawnej. A istniejąca fikcja polega na tym, że istnieje milczące przyzwolenie na spożywanie alkoholu w Rodzinnym Parku Rozrywki. Że nawet eksperyment - który polegał na tym, że dzwoniono do straży miejskiej z pytaniami, czy strażnicy zareagują na to, że ktoś spożywa w parku alkohol - uświadomił, że reakcje były różne. - Nawet pan prezydent wyraził takie dopuszczenie, że spożywanie nie będzie karane - mówił Biernacki.

Poza tym na terenie parku działa punkt gastronomiczny, w którym sprzedawane jest piwo. I tam można pić. - To miejsce graniczy bezpośrednio z placem zabaw - dziwił się Kacper Biernacki. Na koniec apelował, by dać wodzisławianom kredyt zaufania i pozwolić na utworzenie strefy.

Lepsza jakaś kontrola niż żadna

Radni z Naszego Wodzisławia mieli odmienne zdanie. Radny Eugeniusz Ogrodnik wskazywał, że przecież istniejący w parku punkt, gdzie można napić się piwa, jest niejako pod kontrolą. Właściciel tego punktu jest zobligowany do pieczy nad tym, co i komu sprzedaje. No i w jakim wieku jest osoba, która alkohol kupuje. Natomiast do strefy grillowej każdy będzie mógł przynieść i wypić to, co zechce - z tej przyczyny, że nie będzie żadnej kontroli, bo kto miałby sprawdzić, co jest w butelce? - Pan radny Chrząszcz mówi o „profilaktyce picia”. Tylko kto będzie taką profilaktykę prowadził? - dziwił się radny. Przypomniał też, że przecież wszystkie opinie z rad dzielnic na temat utworzenia strefy były negatywne. Najczęstszy argument na „nie” był taki, że Rodzinny Park Rozrywki jest przecież dedykowany dzieciom. Przeciw była też Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Radny Ogrodnik dodał też, że przy strefie grillowej jest główny trakt komunikacyjny. - Ludzie chodzą tamtędy z dziećmi - przypomniał.

W podobnym tonie wypowiedział się radny Roman Szamatowicz. - 34 lata pracuję z młodzieżą i wiem, jakie ten świat może nieść młodym ludziom zagrożenia - powiedział. Zdaniem radnego wszelkie zakazy mają to do siebie, że nie przez każdego są respektowane. To, że obowiązuje zakaz picia alkoholu dla osób poniżej 18. roku życia oczywiście wcale nie znaczy, że 16-latek nigdy nie napije się piwa. Zrobi to pokątnie. Ale dzięki takiemu zakazowi przynajmniej częściowo można mieć nad tą kwestią kontrolę. A bez zakazów nawet tego zabraknie. - Apeluję o głos sumienia - powiedział.

Z kolei radny Ireneusz Skupień odwoływał się do odpowiedzialności. - Zdaję sobie sprawę z tego, że wodzisławianie w znakomitej większości to odpowiedzialni ludzie - stwierdził. Natomiast co będzie, jeśli jednak na terenie parku, w wyznaczonej strefie, dojdzie do jakiegoś nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem osoby „pod wypływem”? Wtedy pojawi się kwestia odpowiedzialności. Wtedy szuka się przyczyn. Ktoś powie „to wy udzieliliście zgody” - argumentował rajca.

Będzie kontra?

Głos zabrała też wiceprezydent Izabela Kalinowska. - Mam nadzieję, że radni zagłosują zgodnie z własnym sumieniem i rozsądkiem. Myślę też, że jeśli mimo tylu negatywnych opinii do petycji większość radnych zagłosuje „za”, to mieszkańcy też to ocenią - powiedziała. Dodała też, że już dotarły do niej sygnały mieszkańców, że jeśli strefa powstanie, to zacznie się zbiórka podpisów pod petycję, by całkowicie zakazać picia alkoholu w parku - nawet w punkcie gastronomicznym.

Decyzja

Przed głosowaniem w sprawie rozpatrzenia petycji przewodniczący rady miasta Dezyderiusz Szwagrzak zarządził przerwę. Po niej odbyło się głosowanie. Za uwzględnieniem petycji stowarzyszenia Wodzisław 2.0 było 9 radnych, 8 było przeciw, a 3 osoby się wstrzymały. Taki wynik oznacza, że jest wstępna zgoda na utworzenie strefy. Kolejnym krokiem ma być podjęcie uchwały - dopiero wtedy będzie pewność, że strefa powstanie. Taka uchwała ma być procedowana pod koniec marca lub kwietnia.

Warunek

Jak mówił przewodniczący rady miasta Dezyderiusz Szwagrzak - strefa ma być utworzona „warunkowo”. Jeśli mieszkańcy nie będą potrafili kulturalnie spożywać alkoholu w wyznaczonym miejscu, to decyzja może zostać cofnięta. Taką decyzję nazwał „kompromisową”. - Uważam, że powinniśmy dać mieszkańcom szansę. Do tematu możemy wrócić na przykład we wrześniu. I zobaczymy, jaka jest sytuacja - mówił Szwagrzak. Dodał, że jeśli do rady będą docierały głosy niezadowolenia ze strony mieszkańców (że np. z powodu alkoholu jest za głośno itp.) to decyzję o likwidacji strefy można podjąć wcześniej. (mak)

  • Numer: 10 (955)
  • Data wydania: 05.03.19
Czytaj e-gazetę