Skarga byłego radnego jednak bezzasadna

RADLIN Wracamy do sprawy skargi na działalność burmistrz Radlina Barbary Magiery. Przypomnijmy, że zażalenie napisał były radny Leszek Bednorz. Skarga dotyczyła budowy ronda na skrzyżowaniu ulic Mariackiej, Odległej i Wieczorka. Bednorz w piśmie wymieniał szereg uchybień związanych z prowadzeniem przedsięwzięcia, m.in. w postaci braku odpowiedniego poinformowania mieszkańców odnośnie zakresu prowadzonych prac oraz wyznaczenia właściwych objazdów. Wskazywał również, że urząd miasta skazał mieszkańców na wiele niedogodności związanych z dojazdem do nieruchomości przy ul. Odległej.

11 stycznia odbyło się spotkanie komisji infrastruktury, która skargę Bednorza rozpatrywała. Zauważmy, że komisja na początku w ogóle sprawy nie chciała przyjąć twierdząc, że analiza zażalenia nie leży w ich kompetencji. Radni zdanie jednak zmienili i postanowili bliżej przyjrzeć się sprawie.

Komisja, rozpatrując skargę, doszła do wniosku, że radlinianie byli odpowiednio informowani przez panią burmistrz o zakresie i realizacji budowy ronda przy ul. Mariackiej. Radni wskazali, że mieszkańcy miasta już od 2015 r. m.in. na spotkaniach informacyjnych byli powiadamiani o zamiarze wykonania inwestycji. Komisja również nie zgodziła się z zarzutem Bednorza co do objazdów. - Trasy zostały wyznaczane w miarę możliwości. Dojazd dla mieszkańców ul. Mariackiej od ul. Rybnickiej do wiaduktu był zapewniony, dojazd do osiedla Wieczorka od ul. Mielęckiego również. Dla ul. Odległej dojazd do posesji był realizowany od strony ul. Górnośląskiej, co stanowiło w miarę możliwości swobodny dostęp do posesji bez jakichkolwiek ograniczeń - tłumaczyła komisja infrastruktury.

Po przeanalizowaniu skargi komisja infrastruktury doszła do wniosku, że jest ona bezzasadna. Radlińska rada także podzieliła zdanie komisji. W efekcie zażalenie Bednorza uznano za nieuzasadnione. (juk)