Wróci zbiórka odpadów bio sprzed posesji i bloków

W praktyce oznacza to pojawienie się osobnych pojemników na papier, metale, tworzywa sztuczne, szkło i odpady biodegradowalne. Metale i tworzywa sztuczne zbierane będą do żółtego pojemnika, papier do niebieskiego, szkło do zielonego, a odpady bio do brązowego – tak wyglądać będą nowe zasady segregacji odpadów, jakie zaczną już niedługo obowiązywać. Jednak największą rewolucją w domach i mieszkaniach będzie wprowadzenie osobnej biofrakcji, do której będą wrzucane m.in. odpadki warzywne i owocowe oraz resztki jedzenia. Gminy będą miały 5 lat na dostosowanie pojemników, ale oznaczenie powinno się zmienić już 1 lipca. Zmiany są spowodowane koniecznością wywiązywania się naszego kraju ze zobowiązań wobec Unii Europejskiej. Według unijnych norma Polska źle zbiera odpady i dostarcza do recyklingu surowiec niskiej jakości.

Będą zbierać bio raz w tygodniu

– Do przepisów prawnych musimy dostosować projekt naszej uchwały o regulaminie utrzymania czystości na terenie miasta. Dlatego powracamy do zbiórki odpadów bio sprzed posesji. To jest zasadnicza zmiana w regulaminie – mówił podczas kwietniowej komisji społecznej Marcin Król, Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ekologii w radlińskim magistracie. Radni mieli za zadanie m.in. analizę zaproponowanej ilość zbiórek odpadów biodegradowalnych w zabudowie wielolokalowej, czyli osiedlowej. Urząd zaproponował częstotliwość zbiórki tego odpadu raz w tygodniu. Radny Andrzej Likos miał wątpliwości w tej sprawie. – Nie wiem, czy ta ilość zbiórki będzie wystarczająca np. w okresie wiosennym i letnim – mówił. Mimo tych obaw radni przystali na zaproponowaną przez urząd ilość zbiórek.

Jaki porządek przy kontenerach taki też w ich środku

Radna Joanna Fejkiel stwierdziła, że segregacja na osiedlach różnie wygląda. – Wszystko zależy od ludzi. Niektórzy wrzucają wszystko do jednego kontenera, a niektórzy faktycznie segregują. Tych drugich jest niewielu – mówiła. Naczelnik przyznał, że podejście mieszkańców do segregacji śmieci jest różne. – Tam, gdzie są uporządkowane gniazda śmieciowe, to mieszkańcy lepiej podchodzą do segregacji. A tam, gdzie jest bałagan przy kontenerach, to również jest bałagan w śmieciach – mówił Król.

Będą ogrodzenia wokół śmietników

Za organizację gniazd śmieciowych na osiedlach odpowiedzialne są spółdzielnie mieszkaniowe. W Radlinie jedną z nich jest SM Marcel. Dlatego zapytaliśmy prezesa tej spółdzielni czy w związku z nadchodzącymi zmianami w gospodarce odpadami zamierza modernizować organizację śmietników osiedlowych. – Będziemy robić wszędzie ogrodzenia wokół kontenerów, ale to zadanie wymaga czasu – mówi prezes SM Marcel, Bronisław Kutnyj.

(juk)

Nowe zasady od przyszłego roku

Od 1 stycznia 2018 r. zmieszane odpady komunalne odbierane będą w Radlinie trzy razy w tygodniu. Tworzywa sztuczne, metal, opakowania wielomateriałowe, papier, szkło bezbarwne i kolorowe, żużel i popiół z budynków ogrzewanych paliwem stałym oraz odpady ulegające biodegradacji – raz w tygodniu. Zbiórka mebli i innych odpadów wielkogabarytowych odbywać się będzie raz w miesiącu.