Matka dźgnęła widelcem swoją córkę

RYDUŁTOWY O całej sytuacji mundurowi zostali powiadomieni w czwartek przez szkołę podstawową w Rydułtowach. Dyrektor szkoły, wraz z obecną na miejscu kurator, przekazały policjantom, że do swojej wychowawczyni zgłosiła się uczennica I klasy. Skarżyła się na ból.

Dziewczynka przyznała, że poprzedniego wieczoru jej matka była pijana i dźgnęła ją widelcem pod pachą. Noc spędziła u sąsiadów, którzy zaopiekowali się nią do rana. W szkole, gdy nie mogła wytrzymać z bólu, opowiedziała całą sytuację swojej nauczycielce.

Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie, które zabrało dziewczynkę na konsultacje do szpitala. Po zaopatrzeniu 7–latka trafiła do pogotowia opiekuńczego. Matkę zatrzymano w domu. 48–latka miała w organizmie blisko dwa promile alkoholu. Kobieta przyznała się do używania przemocy wobec córki. W piątek prokurator zastosował wobec wyrodnej matki dozór policji. Wkrótce o jej dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi jej do 10 lat więzienia.

(mak)