Impreza w rynku byłaby tańsza, ale...

PSZÓW 4 i 5 czerwca odbędą się kolejne Dni Pszowa. Urząd miasta rozważa dwa miejsca organizacji święta miasta. W grę wchodzi albo teren nowego rynku i parku jordanowskiego, albo – tak jak w latach ubiegłych – stadion TS Górnik Pszów.

Gdyby impreza odbyła się w rynku, oznaczałoby to dla miasta duże spore oszczędności. – Rozważamy możliwość zorganizowania Dni Pszowa na terenie rynku miejskiego – przyznaje burmistrz Katarzyna Sawicka-Mucha. Wyjaśnia, że dzięki temu w budżecie miasta pozostałaby kwota minimum 35 tys. zł, a dodatkowo zysk z opłat za dzierżawę terenu pod działalność gastronomiczną oraz wesołe miasteczko (w ubiegłym roku kwota ta osiągnęła 28,6 tys. zł). – Problem jednak stanowi fakt, iż roboty budowlane przeprowadzone na rynku i w parku jordanowskim znajdują się jeszcze na gwarancji i toczy się wobec nich postępowanie sądowe – dodaje pani burmistrz.

Prognozowane koszty organizacji imprezy w rynku to 17,6 tys. zł.

Gdyby Dni Pszowa odbyły się na stadionie, za organizację miasto musiałoby zapłacić od 46,7 tys. zł do 51,7 tys. zł.

– Podjęliśmy rozmowy z prezesem TS Górnik Pszów w zakresie wynajmu terenu na okres Dni Pszowa. Prezes skłania się do nieodpłatnego najmu płyty boiska – zaznacza burmistrz Pszowa. W poprzednich latach za wynajem miasto płaciło odpowiednio: 7 tys. zł – 2015 r., 4 tys. zł – 2014 r., 5 tys. zł – 2013 r.

(mak)