Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Pogotowie ratowało w upalne dni pijanych

10.07.2012 00:00 red

WODZISŁAW Wbrew pozorom w minionym tygodniu lekarze i ratownicy pogotowia wcale nie wyjeżdżali częściej do ludzi starszych, szczególnie narażonych na skutki takiej aury, ale do… pijanych.

– Czasem do trunkowego pana lub pani wyjeżdżaliśmy raz w ciągu dnia, innym razem było np. osiem takich zgłoszeń – mówi Zbigniew Wrzoskiewicz, lekarz dyżurny wodzisławskiego pogotowia ratunkowego. – Do pijanych najczęściej wzywają nas przechodnie, którzy zauważą taką osobę leżącą przy drodze w palącym słońcu.

A osoby starsze, czy przewlekle chore? – Na szczęście wzięły one sobie do serca apele w mediach i w takie upały nie wychodzą na słońce – mówi doktor Wrzoskiewicz. – Wyjazdy pogotowia do tych osób zdarzają się sporadycznie.

Lekarze apelują, by podczas tropikalnych upałów pić co najmniej 5 litrów płynów na dobę. Ważne jest też schładzanie ciała, byle nie odbywało się to metodą szokową, kiedy z palącego słońca rzucamy się do zimnej wody w basenie. Bardzo ważne jest schładzanie głowy, zwłaszcza karku i uszu. Przyniesie nam to niemal natychmiastową ulgę. A zimny kompres na czoło? – To nic nie daje i dobre jest dla księżniczek – śmieje się lekarz pogotowia.

(abs)

  • Numer: 28 (609)
  • Data wydania: 10.07.12