Skargi do Warszawy odniosły skutek

Jest zielone światło dla budowy świetlicy i kaplicy na Grabówce. Obie inwestycje mają zostać zrealizowane w ramach odszkodowań dla gminy za mienie, które utraciła ona w wyburzanej Ligocie Tworkowskiej.

O budowie obu obiektów mówi się od dawna. Pomiędzy gminą a Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Gliwicach niby istniało w tej sprawie porozumienie, ale ciągle coś stawało na przeszkodzie. Ostatnio gmina nie mogła doprosić się o stanowisko RZGW w sprawie przetargu na świetlicę (inwestorem będzie gmina, płacić będzie RZGW). Zaopiniowanie specyfikacji przetargowej przez płacącego było warunkiem rozpoczęcia przetargu. Tomasz Cywiński, pełniący obowiązki dyrektora RZGW w Gliwicach tłumaczył, że budowa świetlicy i kaplicy nie jest priorytetem, w przeciwieństwie do odbudowy nowej wsi. Ale ostatnio zmienił zdanie. Skutek odniosły pisma wysyłane przez wójta Czesława Burka do RZGW i Krajowego ZGW w Warszawie, w których wójt wzywał do wywiązania się z umów. Odniosło to pożądany skutek, bo centrala w Warszawie zobowiązała zarząd w Gliwicach do działania. Ten zaopiniował wreszcie specyfikację przetargową i dodatkowo przesłał na konto gminy pierwszą transzę środków, z których realizowane będą obie inwestycje – 250 tys. zł na konto budowy kaplicy i 620 tys. zł na konto budowy świetlicy. W sumie budowa kaplicy może pochłonąć 1,2 mln zł (jedną trzecią kosztów pokryje gmina), zaś świetlicy 4,7 mln zł.

Na budowę świetlicy gmina ogłosiła już przetarg. – Liczymy, że zostanie rozstrzygnięty 16 lipca – wyjaśnia Czesław Burek. Lada moment gmina uzyska też pozwolenie na budowę kaplicy. – Obie inwestycje chcemy zrealizować do końca lipca przyszłego roku – mówi wójt Lubomi.

(art)