Dzieci otwarte na teatr

Zamiast mówić ,mali aktorzy mogli jedynie naśladować odgłosy zwierząt. – Każdego dnia robimy coś innego. Pierwszego dnia poznawaliśmy teatr od kuchni. Zwiedzaliśmy scenę w RCK, puszczałam dzieciom filmiki z różnego rodzaju spektaklami, żeby poznały odmiany teatru jak teatr cieni, plastyczny, muzyczny, operę, dramatyczny. Chciałam, żeby wiedziały, że teatr nie polega tylko na tym, że ludzie wychodzą na scenę i mówią – mówi Katarzyna Chwałek, instruktor teatralny w RCK Feniks. Tłumaczyła podopiecznym, że w teatrze można robić wszystko, a teatr można robić wszędzie, nie tylko na scenie. Dzień drugi wypełniły zabawy ruchowe. Dzieci poznawały możliwości swoich ciał. Dowiadywały się, jak posługiwać się ciałem w grze. Kolejny dzień wypełniły ćwiczenia dykcyjne. – Bawiliśmy się różnymi śmiesznymi wierszykami łamiącymi języki – mówi instruktorka. Warsztatowicze przygotowywali scenki, z których prowadząca zajęcia zmontowała 10-minutowy występ. Mali aktorzy zaprezentowali go na zakończenie zajęć. Oklaskiwali ich m.in. rodzice. Katarzyna Chwałek chwali swoich podopiecznych. Są chętni do współpracy, pełni pomysłów i pozbawieni blokady. – Nie mają podejścia: tego nie zrobię, bo nie wypada, bo jest głupie, bo co inni pomyślą. Mają otwarte umysły, co jest niesamowite – przyznaje instruktorka. Pierwsza grupa 17 dzieci uczestniczyła w warsztatach od 25 do 29 lipca. W tym tygodniu trwają zajęcia dla następnej grupy. Kto jest jeszcze chętny, może podejść do RCK. Zajęcia odbywają się w godz. 10.00 – 12.00.

(tora)