Zabawa na dwóch kółkach

Na starcie „ Maratonu Sokoła” przy Domu Sportu, 5 września, stanęło 75 rowerzystów. Do wyboru były trzy trasy: 100-kilometrowa, która prowadziła przez Bojszów, 50-kilometrowa  przez Rudy i 20-kilometrowa przez Czernicę. Nie wystarczyło jedynie wsiąść na rower i pokonać dystans. Każdy otrzymał również mapkę z naniesionymi punktami kontrolnymi, na których przyjazd potwierdzali członkowie radlińskiego „Sokoła”.

– To nie były łatwe trasy. Osoby, które wcześniej nie trenowały miałyby kłopot przejechać te dłuższe dystanse, bo dużo było podjazdów, które wymagały niezłej kondycji fizycznej – mówi Damian Grobelny, który w sobotę pokonał 50 kilometrów.

Najszybciej 100 kilometrów przejechał z czasem 3 godz. 15 min,  Mateusz Mitko z KTK „Sokół” Radlin. Drugi z czasem 3 godz. 22 min. był Seweryn Grzebuła z sekcji rowerowej „Koło” z Pszowa, a trzeci jego sekcyjny kolega Mirosław Moskwa, który jechał 3 godz. 25 min. Na dystansie 50 kilometrów bezkonkurencyjni byli członkowie radlińskiego Sokoła. Łukasz Smusz i Adam Kołek mieli czas  1 godz. 41 min, a  Roman Gawłowicz 2 godz. 7 min. Na najkrótszym dystansie najlepiej wypadł  przejechał Łukasz Likos z „ Sokoła” z czasem 43 min. Tylko minutę później dojechał na metę Łukasz Materzok z tej samej grupy. Trzeci, z czasem 45 min. przyjechał Grzegorz Michalski.

Po maratonie na uczestników czekały jeszcze cztery konkurencje sprawnościowe. W konkursie krajoznawczym pierwsze miejsce wywalczyła Bogumiła Brzezinka. Łukasz Materzok okazał się bezkonkurencyjny w „ żółwiej jeździe”, a Adolf Gwoździk w rzutach strzałkami. Z kolei Leszek Ryczek najlepiej rzucał do celu.

(j.sp)