Spółdzielcy przetrwali ciężkie czasy
Gminna Spółdzielnia obchodzi swoje 60-lecie.
Rocznica powołania spółdzielni przypada w grudniu. Jesień bardziej sprzyja organizowaniu takich obchodów, dlatego zdecydowaliśmy się przygotować je już teraz – mówi Urszula Bizoń, prezes GS Lubomia.
Na spotkaniu w Gminnym Ośrodku Kultury przypomniała ona historię lubomskiego GS-u. Pierwszym prezesem spółdzielni został jej założyciel Alojzy Seget. Pierwszy sklep otwarto w obecnej restauracji „pod Grodziskiem”, następne powstały w Syryni i Nieboczowach. Liczba członków rosła i po pięciu latach było ich ponad 1500. Spółdzielnia miała 10 sklepów, lokal gastronomiczny i piekarnię. W następnych latach obroty rosły a spółdzielnia stała się głównym sponsorem działalności kulturalnej i sportowej w gminie. Pod koniec lat 60. GS Lubomia została odgórnie połączona z podobną spółdzielnia w Pszowie – taki organizm istniał do 1975 r. W okresie swojej świetności spółdzielnia budowała pawilony handlowe, kupowała nowe obiekty i rozwijała swoją działalność. Po 1990 r., gdy klimat dla spółdzielczości stał się nieprzychylny, sytuacja uległa zmianie. Sprzedaż spadała, zlikwidowana została spółdzielcza działalność hurtowa. Nowe władze spółdzielni podejmują próbę dostosowania do nowych warunków gospodarczych. Negatywne procesy udało się częściowo zahamować a w spółdzielni nie było masowych zwolnień pracowników. Obecnie GS Lubomia obejmuje swoim działaniem także Nieboczowy, Buków i Syrynię. Liczy 72 członków i zatrudnia 36 pracowników.
Podczas uroczystości w GOK-u dyplomami i upominkami uhonorowano osoby zasłużone dla spółdzielni. Są to Kazimierz Seget – długoletni spółdzielca, prezes i przewodniczący Rady nadzorczej, Hubert Kłobuch – długoletni wiceprezes, Jerzy Kozielski – pełnił funkcję prezesa przez 14 lat, Leszek Bizoń – przewodniczący Rady Nadzorczej. Wyróżnieni zostali też wieloletni pracownicy spółdzielni: Irena Adamczyk, Krystyna Bańczyk, Arkadiusz Jęczmionka, Halina Smuda, Klara Guła, Daniela Lenard, Maria Proksz, Kazimierz Rogoś, Teresa Bugla, Eugenia Halszka, Agata Moric, Maria Franiczek, Reyka Kozub i Mariola Batko. Po części oficjalnej dla spółdzielców wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej w Syryni i Gimnazjum w Lubomi. Spółdzielnia utrzymuje kontakty z tymi szkołami udzielając im swojego wsparcia. Program artystyczny był wyrazem wdzięczności za tę pomoc.
Miłym akcentem było uhonorowanie Marii Szymiczek, która jest rówieśnicą naszej spółdzielni – mówi prezes Urszula Bizoń. Była ona pracownicą naszej spółdzielni a obecnie dzierżawi restaurację „Pod Grodziskiem”. Przez długie lata działała w Radzie Nadzorczej. Wśród gości byli m.in. przedstawiciele władz gminy, wójt Czesław Burek i wicewójt Maria Fibic, reprezentanci sąsiednich spółdzielni w Gorzycach i Jastrzębiu, banku Spółdzielczego Gorzyce, a także katowickiego oddziału Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni.
(jak)
Najnowsze komentarze