Radni mają dość
Od dawna mieszkańcy mają dość bałaganu na wodzisławskich drogach. W ubiegłym tygodniu swoje niezadowolenie wyrazili radni. Przegłosowali wspólne stanowisko w sprawie braku widocznych postępów prac remontowych na wiadukcie przy ul. Jastrzębskiej.
Sprawa remontu wiaduktu i bardzo trudnych warunków jazdy była przez nas opisywana wielokrotnie. Wiadukt zamknięto 7 listopada ubiegłego roku bez odpowiedniego przygotowania objazdów. Najpierw szwankowały światła, a zaraz potem tworzyły się ogromne korki. Wszystkie absurdy związane z tą inwestycją opisaliśmy w Nowinach Wodzisławskich z 21 lutego. Tydzień później radni podjęli w tej sprawie uchwałę. Trafi ona również do władz województwa, które za remont są odpowiedzialne. W dokumencie czytamy: „Rada Miejska Wodzisławia Śląskiego zgłasza niniejszym ostry i zdecydowany protest przeciwko dalszemu lekceważeniu mieszkańców Wodzisławia Śląskiego, którzy od 7 listopada 2005 roku są zmuszeni do kosztownych i niewygodnych objazdów, ponieważ Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zamknął wiadukt przy ulicy Jastrzębskiej dla ruchu.
W związku z brakiem widocznych postępów prac remontowych na wiadukcie (droga wojewódzka nr 933) społeczność lokalna wielokrotnie wyrażała ogromne niezadowolenie, ponieważ oczywiste uciążliwości są dla niej niezrozumiałe i niezasadne.
W związku z brakiem widocznych postępów prac remontowych na wiadukcie (droga wojewódzka nr 933) społeczność lokalna wielokrotnie wyrażała ogromne niezadowolenie, ponieważ oczywiste uciążliwości są dla niej niezrozumiałe i niezasadne.
Taki stan rzeczy trwa już blisko 4 miesiące i bulwersuje coraz bardziej, jako że postępu prac nie widać, zaś objazdy powodują dewastację dróg miejskich, nieprzystosowanych do tak wielkich obciążeń. Paraliż komunikacyjny notorycznie utrudnia życie mieszkańcom i powoduje, że przejazd przez Wodzisław Śląski staje się prawie niemożliwy i dlatego ruch kołowy omija nasze miasto, co skutkuje zamieraniem działalności gospodarczej i handlowej. Sytuacja byłaby znacznie lepsza, gdyby Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach uwzględnił postulaty władz miasta, jak chociażby ten o uruchomieniu przejazdu ul. Starojastrzębską. Zlekceważenie tej i innych koncepcji dowodzi, że dla właściciela drogi nie jesteśmy partnerem, potraktowano nas bowiem przedmiotowo i zapewne wyłącznie w kategoriach statystycznych, rozpoczynając fikcyjną przebudowę wiaduktu. Umowny termin zakończenia remontu wydaje się równie wątpliwy jak „trwający remont”.
Radni oczekują od ZDW w Katowicach aby podjął niezwłocznie kroki, które spowodują rozpoczęcie prac remontowych na wiadukcie oraz lepsze niż dotychczas rozwiązanie problemu objazdów, co umożliwi miastu normalne funkcjonowanie.
(raj)
Najnowsze komentarze