Ostrożnie to rtęć

Groźne dla człowieka są opary rtęci. Najczęściej możemy mieć z nimi do czynienia po rozbiciu domowego termometru. Jak mówi Marek Misiura, zastępca Komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, nawet w przypadku niewielkiej ilości tego metalu (np. zbicia termometru!), należy zachować się bardzo ostrożnie i wezwać strażaków. Na wyposażeniu samochodu przeznaczonego do ratownictwa chemicznego posiadamy specjalny odkurzacz, który zbiera rtęć z różnego rodzaju powierzchni. Jesteśmy w stanie unieszkodliwić nawet duże ilości tego materiału. Jeśli będzie trzeba, poprosimy o pomoc inne jednostki spoza powiatu - dodaje.

Rtęć jest łatwo wchłaniana do organizmu człowieka. Trafia do niego poprzez drogi oddechowe, błony śluzowe, skórę, a także poprzez spożywanie skażonej wody i żywności. Tak wchłonięta rtęć krąży w organizmie, który nie ma możliwości jej wydalenia i osadza się głównie w nerkach oraz wątrobie powodując ciężkie schorzenia. Poprzez krew dociera do innych narządów wewnętrznych. Rtęć metaliczna zmienia się tu w związki nieorganiczne, głównie w chlorek rtęci. W związku z tym mogą występować objawy takie jak: zaburzenia zachowania, widzenia, słuchu, czucia, drżenia mięśniowe, trudności w zapamiętywaniu. Niezwykle czułe na działanie rtęci są nerki. Warto również dodać, że wszystkie związki rtęci są bardzo niebezpieczne dla kobiet w ciąży oraz ich potomstwa. Łatwo przenikają przez łożysko zaburzając rozwój płodu.

(raj)