Udany rewanż

W pierwszej rundzie rozgrywek górnicy ulegli rywalom ze Świdnika na własnym parkiecie po tie-breaku. Teraz zrewanżowali się siatkarzom Avii dokładnie tym samym. Gospodarze wygrali dwa pierwsze sety, ale w trzech następnych triumfowali radlinianie. W pierwszej odsłonie trwała przez cały czas walka punkt za punkt, w końcówce nieco lepsi okazali się świdniczanie. Również minimalnie wygrali oni drugiego seta. Dobrze spisywał się Józefacki, który znany jest z silnej zagrywki. Właśnie z jego serwami nie mogli sobie często poradzić nasi siatkarze tracąc po kilka punktów w jednym ustawieniu. Potem jednak sytuacja się odwróciła i radlinianie wyrównali stan meczu. W tie-breaku udało się od razu zrobić przejście przy zagrywce Józefackiego i gra zaczęła układać się po myśli górników. Przy stanie 3:3 na zagrywkę poszedł Mariusz Wiktorowicz, który okazał się bohaterem decydującego seta. Posłał trzy asy serwisowe a silną zagrywką odrzucał rywali od siatki utrudniając im przeprowadzenie skutecznego ataku. Z pola zagrywki zszedł przy stanie 9:3 dla Górnika. Potem nasi siatkarze już kontrolowali grę i wygrali piątego seta.

 

Avia Świdnik - Górnik Radlin 2:3 (25:23, 25;23, 23:25, 22:25, 12:15). Górnik: Lip, Fijoł, Makaryk, Grygiel, Pęcherz, Szabelski - Rusek (libero), Luks, Wiktorowicz, Kabziński, Sobczyński, Kurdziel.

 

(jak)