Niedziela, 29 grudnia 2024

imieniny: Dawida, Tomasza, Gosława

RSS

Symboliczny sprzeciw szkoły muzycznej: koncert dla Ukrainy. Otworzył go uchodźca Lew

19.04.2022 00:00 red

Dla mnie osobiście jako dyrektora to bardzo ważne, aby tak symbolicznie, dać do zrozumienia, że jesteśmy po właściwej stronie tego konfliktu, że jesteśmy przeciwni wojnie – mówiła o idei wydarzenia w Państwowej Szkole Muzycznej w Raciborzu jej dyrektor Anna Mucha.

Wszyscy w szkole – kadra pedagogiczna i uczniowie chętnie się zaangażowali w przedsięwzięcie. Wystąpił zespół smyczkowy, zagrały zespoły instrumentów dętych oraz zaprezentowali się liczni soliści.– Nasz koncert to różne zestawienia naszych uczniów oraz nauczycieli – mówiła pani dyrektor. A. Mucha dodała, że uczniowie są w trakcie kształcenia i trudno byłoby zaburzać ich proces nauki, dlatego do koncertu nie wprowadzono utworów ukraińskich. Wydarzeniu towarzyszyła kwesta, nad którą czuwali członkowie rady rodziców, stojąc z puszką przed wejściem na salę koncertową.

Nigdy więcej

Pani dyrektor już ze sceny przyznała, że jeszcze nie było takiego koncertu w historii szkoły muzycznej. – Życzę państwu i sobie, żeby już nigdy więcej do takiego nie doszło, żeby nie było dla niego okazji – wojny. To wielka tragedia, cierpienie, ogromnie trudna sytuacja – stwierdziła Anna Mucha.

Piotr Pisarczyk mówił ze sceny, że choć muzycy nie mają wpływu na przebieg działań wojennych, to mogą poświęcić swój czas i zaprosić do wysłuchania audytorium. – Robimy to, co możemy najlepiej, wychowujemy młodzież, wspólnie muzykujemy. To jest nasz symboliczny sprzeciw wobec agresji rosyjskiej i poparcie dla walczącej Ukrainy – zaznaczył.

Nośnik idei

Muzycy postanowili nie tylko zagrać, ale też zebrać pieniądze dla Ukrainy z pomocą Polskiej Akcji Humanitarnej. Z inicjatywą wyszedł samorząd uczniowski, pomogła rada rodziców.

Niech dźwięki tego koncertu będą nośnikiem, medium wzniosłych idei. Niech muzyka niesie przekaz dla narodu Ukrainy – apelował ze sceny P. Pisarczyk.

Jako pierwszy wystąpił Ukrainiec. Nazwano go „gościem, który ten status ma już za sobą, bo trafił do Raciborza już w listopadzie 2021 roku. To Lew Wasiljew, uczący się na co dzień w szkole na Ostrogu. Zaprezentował swoje dwie kompozycje na syntezatorze i fortepianie: Czerwone Jabłuszko i Trolejbus.

(ma.w)

  • Numer: 16 (1563)
  • Data wydania: 19.04.22
Czytaj e-gazetę