Piątek, 19 kwietnia 2024

imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego

RSS

Sprawa śmierci po dopalaczach już w sądzie

15.06.2018 12:30 | 0 komentarzy | acz

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do Sądu Okręgowego w Gliwicach – wydziału zamiejscowego w Rybniku akt oskarżenia przeciwko trzem mężczyznom podejrzanym o handel dopalaczami, których zażycie wiązało się z bezpośrednim niebezpieczeństwem dla życia i zdrowia zażywającego.

Sprawa śmierci po dopalaczach już w sądzie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zamówienia na dopalacze realizowane były poprzez przesyłki pocztowe, po uprzednim dokonaniu wpłaty przez kupującego na wskazane konto bankowe. Działalność prowadzona była zarówno na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej - województwa śląskiego, Republiki Czeskiej, jak i Chin skąd nabywano środki podlegające dalszej sprzedaży – tłumaczy prokurator Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Głównym kanałem dystrybucji był sklep internetowy RC CHEMICALS, za pośrednictwem którego kupujący składali zamówienia na określony rodzaj towaru.

Właśnie w tym sklepie sprzedawano substancję o nazwie Klexedron inaczej zwany też 4-CEC. Zdaniem lekarzy substancja 4-CEC może powodować wymioty, zaburzenia rytmu serca, długotrwałe ataki paniki oraz skurcze mięśni. Właśnie tą substancję kupił Marcin D. Prokuratura nie ujawnia szczegółowych informacji dotyczących śmierci pokrzywdzonego. – Była to młoda osoba. Z opinii toksykologicznej oraz sekcji zwłok wynika, że zmarł on na skutek zażycia dopalaczy – mówi prokurator. Internetowy sklep z dopalaczami działał pełną parą. Na sprzedaży chemicznych substancji zbito fortunę. Z działalności przestępczej członkowie grupy osiągnęli korzyść majątkową przekraczającą kwotę ponad 2,5 miliona złotych.

Na początkowym etapie śledztwa zarzuty w sprawie przedstawiono 3 mężczyznom: Kamilowi T., Danielowi S., oraz Maciejowi M. Dwóch z nich było tymczasowo aresztowanych. Obecnie wobec tych trzech podejrzanych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze. W grudniu 2017 r. zatrzymano Tomasza K.. Według ustaleń to on sprzedał Danielowi S. i Kamilowi T. środek 4 CEC , po którego zażyciu zmarł Marcin D.. poza tym prowadził szeroko zakrojoną działalność handlową, sprzedając dopalacze. Sąd początkowo nie zastosował wobec podejrzanego środka w postaci tymczasowego aresztowania. Po zażaleniu prokuratury, Sąd Okręgowy w Gliwicach zastosował wobec tego podejrzanego izolacyjny środek zapobiegawczy.

Podejrzanym przedstawiono zarzuty kwalifikowane w art. 55 ust. 3 , art. 59 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, a także czynów z art. 165 § 1 pkt 2 k.k. - Podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator.

(acz)