Wtorek, 23 kwietnia 2024

imieniny: Jerzego, Wojciecha, Adalberta

RSS

Kiedy dłużnik może skorzystać z upadłości konsumenckiej?

30.07.2018 12:35 | 0 komentarzy | MP

Upadłość konsumencka jest postępowaniem sądowym, którego głównym założeniem jest oddłużenie osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej. Oddłużenie „przeciętnego Kowalskiego” w konsekwencji oznacza umorzenie jego zobowiązań pozbawiając przy tym wierzycieli możliwości dalszego egzekwowania swoich należności.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Aby nie uczynić z postępowania upadłościowego metody polegającej na umyślnym nieregulowaniu długów przez dłużnika, ustawodawca wprowadził określone przesłanki, których spełnienie umożliwia skorzystanie z dobrodziejstw upadłości. W takim wypadku, jakie są warunki oddłużenia w upadłości konsumenckiej?

Status konsumenta

Wniosek o ogłoszenie upadłości może zostać złożony przez konsumenta. Czyli osobę, która nie prowadzi działalności gospodarczej. Nie oznacza to jednak, że były przedsiębiorca nie ma na ogłoszenie upadłości konsumenckiej, jeśli jego długi mają związek z wcześniej prowadzoną firmą. Umorzeniu podlegają zarówno zobowiązania prywatne, jak i firmowe.

Stan niewypłacalności

Osoba, która ubiega się o ogłoszenie upadłości konsumenckiej powinna być niewypłacalna. Nie ma możliwości ogłoszenia upadłości, jeśli dłużnik ma rzeczywistą zdolność do spłaty długów, lecz nie robi tego na przykład dlatego, że nie chce.

Przez stan niewypłacalności należy rozumieć utratę zdolności do wykonywania wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Przykładem może być sytuacja, w której dłużnik traci źródło dochodu, nie ma możliwości znalezienia innego zatrudnienia, a co za tym idzie spłaty kolejnych rat kredytu hipotecznego.

Przyczyny niewypłacalności

Należy nadmienić, że przyczyny powstania niewypłacalności są kluczowe w kontekście tego, czy sąd ogłosi upadłość konsumencką. Wniosek o upadłość z pewnością zostanie oddalony, jeżeli dłużnik doprowadził do swojej niewypłacalności na skutek umyślnego działania, czy rażącego niedbalstwa, lub w ten sam sposób dopuścił się do jego zwiększenia.

Oprócz powyższych okoliczności występują też inne, które mogą skutkować nieogłoszenie upadłości. Weryfikowane są na przestrzeni ostatnich 10 lat przed dniem złożenia wniosku i wśród nich wymienia się m.in.: brak wniosku o upadłość, jeśli dłużnik miał taki obowiązek (dotyczy to byłych przedsiębiorców lub członków zarządu spółek); stwierdzona prawomocnym wyrokiem skarga pauliańska, czy umorzenie postępowania upadłościowego z innych przyczyn aniżeli z inicjatywy samego dłużnika, jeśli było takie prowadzone w przeszłości. Na korzyść osób, które spełniają jakąkolwiek z przesłanek negatywnych względnych możliwe jest powołanie się na tzw. klauzule rozsądku, które usprawiedliwiają dłużnika i mogą powodować ogłoszenie upadłości mimo wszystko.

Mity na temat upadłości konsumenckiej

Żeby ogłosić upadłość muszę mieć majątek, pracę lub oszczędności, a syndyk „puści mnie w samych skarpetkach” – tego typu stwierdzenia mijają się jednak z prawdą. Dłużnik nie musi mieć żadnego majątku, aby sąd ogłosił wobec niego upadłość. Podobnie jak i pracy, czy oszczędności. Faktem jest, że upadły traci majątek na skutek spieniężenia go przez syndyka, lecz jeśli dochodzi do spieniężenia np. mieszkania, to możliwe jest uzyskanie kwoty na wynajem innego lokalu mieszkalnego na okres od roku do dwóch lat. Więcej na temat nieprawdziwych informacji o upadłości na: https://www.upadlosc-kancelaria.pl/mity-na-temat-upadlosci-konsumenckiej/

Materiał zewnętrzny