Dyrektor szkoły skazany za jazdę po pijaku. Ujawniamy szczegóły sprawy
7 marca Sąd Rejonowy w Wodzisławiu skazał Romana O., długoletniego dyrektora Zespołu Szkół Ekonomicznych na karę pozbawienia wolności za jazdę pod wpływem alkoholu. Wyrok jest nieprawomocny.
Roman O. po dwunastu latach przestał być dyrektorem wodzisławskiej szkoły. 25 lutego przesłał do Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu pismo, z którego wynika, że w dalszym zarządzaniu wodzisławskim ekonomikiem przeszkadzają mu względy zdrowotne i osobiste. Z naszych informacji wynika, że rezygnacja spowodowana była w rzeczywistości pijackim rajdem, jaki w ubiegłym roku urządził sobie ulicami Pszowa i zbliżającymi się konsekwencjami prawnymi.
Lipcowa wpadka
Początek końca kariery Romana O. nastąpił w poniedziałkowy wieczór 16 lipca 2012 roku. Kilka minut po godz. 22.00 wodzisławscy policjanci wypatrzyli na ulicy Kolberga w Pszowie fiata stilo, którego kierowca miał wyraźnie problemy z prowadzeniem swojego pojazdu. Podejrzenia policjantów potwierdziły się, kiedy od kierowcy wyczuli woń alkoholu. Zawiany kierowca został poddany badaniu na alkomacie. Przeprowadzono dwa badania w kilkunastominutowym odstępie czasu. Pierwsze dało wynik 1,51 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, drugie było już wyższe i wynosiło 1,57 promila. Pijany mężczyzna został zatrzymany.
Czy to Roman O.?
17 lipca rzecznik Komendy Powiatowej Policji podał komunikat informujący o zdarzeniach kryminalnych z ostatniej doby. Wśród zdarzeń było również zatrzymanie 51-latka. Mimo wybudowanej nieruchomości w Wodzisławiu, Roman O. w momencie zatrzymania był formalnie zameldowany w Raciborzu. Policja w meldunku informowała więc, że zatrzymano nietrzeźwego raciborzanina. Nikt nie domyślał się wówczas, że zataczający się mężczyzna z fiata stilo to dyrektor wodzisławskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych. To ten sam samochód, który przez lata wymieniał w skromnym oświadczeniu majątkowym jako dyrektor.
Sekret dyrektora
Roman O. swoją lipcową przygodę z mundurowymi trzymał w głębokiej tajemnicy. Przez kolejne siedem miesięcy nadal zarządzał szkołą, pobierał pensję wiedząc, że niechybnie zostanie skazany przez sąd. Dyrektor utrzymał dyrektorski stołek do 13 marca 2013 r.. Rezygnację złożył na jedenaście dni przed ogłoszeniem wyroku. – Rezygnacja wpłynęła 25 lutego. Konkurs na dyrektora został ogłoszony pięć dni wcześniej, czyli 20 lutego – wyjaśnia Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu. – 27 lutego starostwo zwróciło się o opinię do kuratorium. – Ta wpłynęła 11 marca. Formalnie dyrektor został odwołany 13 marca, a dzień później obowiązki dyrektora ZSE powierzono Marii Lach, dotychczasowej wicedyrektor – dodaje Raczkowski.
Cztery miesiące w zawiasach
7 marca Sąd Rejonowy w Wodzisławiu ogłosił wyrok w sprawie Romana O., uznając go winnym tego, że 16 lipca prowadził pojazd fiat stilo będąc w stanie nietrzeźwości. – Roman O. został skazany na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata – mówi nam sędzia Agata Dybek-Zdyń z Sądu Okręgowego w Gliwicach. Dodatkowo były już dyrektor ekonomika został skazany na karę grzywny w wysokości 3 tys. zł. – Sąd zakazał również Romanowi O. prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez okres dwóch lat – dodaje sędzia.
Nie pierwszy wybryk
Roman O. kierował ekonomikiem od 1 września 2001 roku. Zaistniał na łamach naszego tygodnika w 2008 roku, kiedy opisywaliśmy zakrapianą imprezę nauczycieli w pensjonacie Hawana w Brennej. Jedną z opisywanych wówczas osób był dyrektor ZSE. Jemu najbardziej przeszkadzała obecność dziennikarzy, którzy niespodziewanie odwiedzili pedagogów na wyjeździe. Nowa dyrektor zapewnia, że nic nie wiedziała o kłopotach swojego poprzednika. – Ta osoba nadal jest naszym nauczycielem historii. Od 13 marca przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim – mówi Maria Lach. Wydany 7 marca wyrok jest nieprawomocny. Obrońca Romana O. wniósł o uzasadnienie wyroku. Najprawdopodobniej wniesie apelację. – Kiedy wyrok uprawomocni się ta osoba nie będzie mogła być dalej nauczycielem. Do tej pracy wymagana jest niekaralność – mówi nam Anna Wietrzyk z Kuratorium Oświaty w Katowicach.
Adrian Czarnota
Komentarze
97 komentarzy
to madralo dlaczego wtedy ty sama, rodzice lub dziadkowie nic nie mowiliscie? A teraz sie tutaj. Tchorzliwa plotkaro.Co ty w zyciu osiagnelas, poza obgadywaniem oczywiscie.
Koleś był dyrektorem szkoły i kiedyś moim wychowawcą. Na lekcjach więcej go nie było niż był...a jak był to tyle gadał że nie można było nadążyć z pisaniem...Jeżeli chodzi o historię to gdyby nie moi dziadkowie i rodzice no i historia w podstawówce to za przeproszeniem g...o bym wiedziała z tej jego wiedzy! Po za tym jeżeli chodzi o wycieczki klasowe to przy nim nie byliśmy z klasą na ani jednej wycieczce!
Gdyby dyrekto szedł po pracy zataczając się chodnikiem, to pewnie nikt by o tym nie napisał w gazecie. Jego sprawa, choć nie przystoi dyrektorowi. Tu sprawa wygląda tak, że facet wsiadł do samochodu na totalnej plombie i to jeszcze zaraz po walnięciu sety, bo mu rosło stęzenie we krwi.Mógł kogos zabić. To nie wydmuchanie 0,3 promila na drugi dzień rano czy po spożyciu lampki wina w restauracji. To ewidentna jazdan na bani wieczorem, ulicami gdzie chodzą dzieci, matki z wózkami itd. Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo kontroli, najprawdopodobniej jechał tak nie pierwszy raz i go złapali.
jak bym byl Romkiem. O to bym ci zalozyl sprawe PALANCIE
Dajcie chlopu spokoj nie macie innych sensacji ? zle zrobil ale to nie znaczy ze trzeba go atakowac .Czlowiek uczy sie na bledach ma problemy chlop bo znam go i wiem ze zona go opuscila wiec dajcie se na wstzymanie i nie obrzucajcie go kamieniami jak sami nie jestescie lepsi
p.Roman to wporzadku człowiek, i był autorytetem.Po godzinach kazdy moze sobie zrobic reset... Współczuje jedynie ZSE teraz ... crazy smile jako pani dyrektor teraz ała... ;/ ;p;p
No cóż czy pije nałogowo czy nie to guzik komu do tego (o ile przez to nie zaniedbuje obowiązków i jest trzeźwy w pracy). To że ktoś się napije to nie problem. Ale na Boga siadanie za kierownicę i to na takiej bombie to już przestępstwo. Koniec i kropka. Jest/był osobą publiczną więc tylko do siebie może mieć pretensje, że trafił na łamy gazety. Na plus zapisuję mu, że sam zrezygnował z posady dyrektora. A i jeszcze jedno. Śmieszą mnie te szczeniaki i byłe uczennice które mu teraz tak "dobrze" życzą? Co gównażerio myśleliście, że do szkoły chodzi się po to by was po główce głaskać? Ja bym wam dał bezstresowe wychowanie.
Osobiście dziękuję P. Romanowi za lata nauki, potrafił doskonale przekazywać swoją wiedzę, matura z historii na 5 to jego zasługa!!!
dajcie juz mu spokoj wy nie pijecie oczywiscie... nie widzialem go nigdy pijanego by sie zataczal nie macie czego rozrzasac
znam go bardzo dobrze nie jest to zly czlowiek ludzie poprostu ludzi takich jak wy zrzera msciwosc i tyle
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Każdemu mogło się zdarzyć... Ale po dyrektorze, który tak surowo karał uczniów za wnoszenie alkoholu na studniówkę można się było więcej spodziewać. Alkoholizm to choroba, ale wsiadanie po pijaku za kierownicę to szczyt głupoty.
Hanys to by ?
A może je na odwyku.... Wtedy przeca dostanie L-4, mono mo l-4 na depresja... Powód zawsze sie znejdzie na chorobowe. Jak by nie patrzeć, to trza być rychtyk debilem w życiu, aby mieć tako fucha i ją tak w głupi sposób stracić, chyba że mo znajomości i jakiś fajny stołek kajś dostanie.
pierunie dyc to bez wakacje bylo ,to se czadu mogl dac
Hahahaha! Zabawne... nie życzyłem mu źle ani nic ale to naprawdę zabawne bo od kilku miesięcy bardzo mu się przyglądałem... Zauważyłem, że po pewnym czasie nie jeździł samochodem do szkoły. Dowiedziałem się, że jego samochód jest niby w naprawie. Ciężko było w to uwierzyć, skoro tyle miesięcy chodził pieszo. Doszły mnie słuchy, że jeździł autobusem do szkoły z Raciborza, później nie mieliśmy z nim lekcji przez jakieś 2 miesiące - od przerwy świątecznej do bodajże końca stycznia. Zrobił kartkówkę z 3 ostatnich lekcji, z czego większość nie była omówiona, wystawił oceny na semestr i tak szybko jak się pojawił tak szybko zniknął. Od grudnia widziałem go w szkole raz. Ale najciekawsze jest to, że zwolnienie lekarskie które rzekomo posiada Pan Roman O. jest na 100% fałszywe, ponieważ nie raz widzę jak chodzi po moim osiedlu w Wodzisławiu Sląskim - prawdopodobnie teraz tu mieszka. Skoro jest chory, to na jakiej podstawie może prosperować jak każdy inny? Nie zapomnę jego miny, gdy mówiłem mu "dzień dobry" na osiedlu i jednocześnie wsiadałem do samochodu... teraz wiem, dlaczego miał minę jakbym mu kota bił :D
Jak chop był sztyjc na kacu w szkole, to trudno aby nie był gburem, trza było mu dać sznapsa, to łod razu by wom piątki dowoł a tak wom kartkówy robił.
I to są ludzie którzy powinni być AUTORYTETEM!!!
Panie Dyrektorze, dziękuję za lata nauki. Każdemu to mogło się zdarzyc. Kara Pana spotkała, jak każdego. Szkoda, że świętoszkowaci, którzy teraz po Panu tak jeżdżą nie mieli nigdy odwagi powiedziec tego wprost. głowa do góry ! Życzliwych Panu jest dużo więcej.
Powinni go ukarać, jak innych obywateli. Ale ja jestem ciekaw, dlaczego nie biorą się do d..py lekarzom wystawiającym lewe L4? Przecież to oczywisty wał!!!
pasożyty pismaki mają pożywkę ! oni oczywiście abstynenci heh
w tym tydniu przyszła na rade miasta i się żaliła że jom odwołali i nie pracuje a ludzie gadajom że ma sprawe w prokuraturze i ze może pociągnąć za sobą rodziców z rady szkoły. Ze oni dawali jej bez pokwitowania pieniądze a one je kajś wydała. A potem podrabiała jakieś dokumenty - nie wiem czy to prawda a w szkole żaden nauczyciel nic nie chce godać.
był jaki był, ale ta kobieta jako dyrektorka to przekleństwo dla uczniów :P mam gorsze wspomnienia związane właśnie z nią :)
pan dyrektor który poucza wszystkich jak żyć i kim być
najfajniej zniszczyc kogos zeby zwrocic uwage na siebie (czyli Nowiny). Poziom gazety po prostu coraz zalosniej "imponujacy". Idac za przykladem redaktorow trzreba im (pismakom) uwaznie sie przygladac i robic im takie afery jakie oni unduja innym. A tam gdzie trzeba sie postawic i wstawic w czyjejs obroie to zaden redaktorzyna nie ma cywilnej odwagi. Najlepiej im idzie kopanie lezacego.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia danych osobowych
Po raz kolejny ten żałosny brukowiec pokazuje swoje nędzne oblicze
wszyscy pałajacy tutaj swietym oburzeniem chyba sa chodzacymi idealami, o czysciutenkich sumieniach. Sami porzadni uczniowie i tacyż obywatele.Najprosciej i najbezpieczniej jest kogos osadzac za jego plecami, anonimowo. Czy w bezposrednich kontaktach z P. dyrektotem tez jestescie takotwarci,szczerzy i niezahamowani w wypowiadaniu opinii na jedo temat? Obludnicy.
Kurcze szkoda go, mature u niego pisałem przez wszystkie godziny ani razu nie dźwignął nosa z ponad jakichś swoich dokumentów. Bardzo komfortowo się pisało ;)
czy to ten sam nauczyciel od 89 roku , wtedy był młody ale nie aż taki zły nawet maturę u niego zdałam na piątkę, szkoda człowieka, nie można sobie samemu poradzić z nałogiem, pozdrawiam Pana Romana....była uczennica
nauczyciel musi byc czysty jak łza,słusznie ukarany,zachował sie przyzwoicie ,że zrezygnował z pracy,
Wydarzenie miało miejsce 16 lipca ...gdyby nie sprawa sądowa Pan Dyrektor by tego nie ujawnił? Ot taka Polska moralność!!! Obłuda i cynizm - i to ma być wychowawca młodzieży??? Wstyd i tyle....i jeszcze teraz te pewnie "lewe" zwolnienie???
Onkel co ty możesz wiedzieć o Owczarczyku? nie chodziłeś do ekonoma to sie nie wypowiadaj.W tej szkole wszyscy mieli dość jego żądów . Nauczycielą groził zwalnianiem ,uczniów straszy wydaleniem za to że wychodzili sobie ze szkoły ja osobiście byłem raz u niego na dywaniku więc wiem o co kaman. Ciesze że R.O. nie jest dyrektorem
Moja klasa miała z nim lekcje. W semestrze mieliśmy 4/5 lekcji przy dobrych wiatrach. Ciągle go nie było, jak przyszedł - sprawdzian z 8 tematów, z czego wychodziło jakoś 80stron a4 z książki do wykucia. Nikt nigdy go nie lubił, ale każdy się go bał - bo dyrektor. Nawet głupiego wyjścia do kina zakazywał, no chyba, że tematyka była historyczna, to jak najbardziej. Nigdy nic nie umiał załatwić, tak naprawdę całą robotę od zawsze odwalała p. Lach i p. Hermanek, który rozumie potrzeby uczniów, umie porozmawiać i jest zabawny, dba o nas jak nikt inny. Owczarczyk za takie traktowanie uczniów powinien dawno zostać zwolniony, nie raz na lekcji przeklął, czy nas obrażał i wyzywał od półgłówków i idiotów. Oby jak najmniej takich ludzi.
byda pierszy dzisiej, a z kierej gruby jechoł?
dobrze mu tak****
nie sądźcie - sami nie będziecie sądzeni
gimmebrian jakiś lizus z ciebie ;/ co z tego ze miał wiedze jak nie umial jej przekazać
Pan Owczarczyk byl naprawde dobrym nauczycielem historii. Moze jako dyrektor nie blyszczal nigdy, bo tez malo kiedy byl obecny, ale jesli chodzi o wiedze jaka posiadal z historii byla niesamowita. Kazdemu moze sie noga w zyciu podwinac. Mam nadzieje ze przemysli swoje bledy i wszystko wyjdzie mu na prosta
sensacja roku!