Jastrzębski szpital zawiesza oddziały. "WSS 2 ofiarą reformy"
Stało się to, o czym mówiło się od dłuższego czasu. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny zmuszony jest zawiesić czasowo dwa oddziały - Oddział Pediatryczny i Oddział Gastrologiczno-Wewnętrzny.
Od 1 kwietnia do 30 czerwca 2018 oddziału Pediatryczny oraz Gastrologiczno-Wewnętrzny będzie zamknięty. Zmniejszy się również liczba łóżek w oddziale Nefrologiczno-Wewnętrzym. Taka jest decyzja dyrekcji WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Spowodowane to jest wypowiedzeniem przez lekarzy klauzul opt-out oraz umów o pracę. Od 1 kwietnia szpital nie będzie miał możliwości zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej na tych oddziałach z powodu braków kadrowych.
Wniosek dyrekcji szpitala, zgodnie z procedurą, wpłynął już do wojewody śląskiego, który w ciągu 30 dni podejmie ostateczną decyzję.
- Dyrekcja szpitala wraz z pracownikami, mając świadomość błyskawicznie narastających kłopotów kadrowych i finansowych od miesięcy prowadzi na szeroką skalę zróżnicowane działania, w celu znalezienia skutecznego sposobu rozwiązania problemu. Skierowano apel do lekarzy specjalistów, w którym odwołując się do dobrej woli lekarzy, prosząc o pomoc w zabezpieczeniu dyżurów lekarskich w oddziałach, na izbie przyjęć oraz w ramach nocnej i świątecznej opieki lekarskiej Rozpowszechniono informacje dotyczące zatrudnienia dodatkowych lekarzy na dogodnych warunkach finansowych. Rozpoczęto starania dotyczące pozyskania środków na przeniesienie Oddziału Pediatrycznego do budynku głównego Szpitala przy Al. Jana Pawła II 7, co zwiększyłoby jego atrakcyjność dla potencjalnie zainteresowanych pracą lekarzy pediatrów i byłoby realizacją wysuwanych już od kilku lat postulatów mieszkańców Jastrzębia-Zdroju - informuje dyrekcja szpitala.
W poczynaniach tych szpital wspierany jest przez władze miasta. Prezydent miasta wystosowała apel do osób odpowiedzialnych za kształt systemu ochrony zdrowia w Polsce. O zagrożeniu dla funkcjonowania oddziałów poinformowano władze wojewódzkie, konsultantów, NFZ i Ministra Zdrowia.
- Sytuacja w WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju jest, jak w wielu innych szpitalach w Polsce, efektem zmian, jakie zaszły w 2017 roku w służbie zdrowia. Masowe wypowiadanie umów przez lekarzy oraz zamęt dotyczący opieki nocno-świątecznej, po wprowadzeniu tzw. sieci szpitali, doprowadziły do sytuacji dotąd niespotykanej - informuje jastrzębski szpital.
Problemem jest też coraz większa liczba zgłaszających się pacjentów z okolicznych szpitali, w których już wprowadzono ograniczenia. Oddziały mają pełne obłożenie, izba przyjęć pęka w szwach, a przy tym brak jest pediatrów na dyżurach nocnych i świątecznych.
Trudna sytuacja powoduje, że coraz mniejsza ilość lekarzy ma do zdiagnozowania i wyleczenia coraz większą liczbę pacjentów.
- Razem z personelem medycznym pracują ponad siły i obawiają się już o zdrowie pacjentów i... swoje. Ta dramatyczna sytuacja w ochronie zdrowia wymaga natychmiastowych zmian. Niestety, póki co odpowiedzialność za takie sytuacje zrzucono na barki zarządzających szpitalami. W przypadku WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju okres 3 miesięcznego zawieszenia oddziałów będzie okresem nadludzkiej walki o powrót do normalności - czytamy w komunikacie szpitala.
Komentarze
62 komentarze
Ważne że jest KORYTO+ i po 80 tys do kieszeni tych co mieli pokornie służyć... A kopalnie pozamykano ,szpitale do zamknięcia, pacjenci do przychodni koczują od 4 rano, dla każdego dziecka brak 500+, złotowe podwyżki emerytur .....wykończą nas..
Do oko proroka i innych wyznawców PIS: Mili Państwo przestańcie się "wozić" na poprzednikach ekipy obecnie rządzącej. Minęły dwa lata rządów PIS i co? i nic się nie zmieniło. Chyba już czas aby PIS zaczął rządzić na własny rachunek i do niego dopisywał te wszystkie "sukcesy". Szumne zapowiedzi zmian na lepsze, skończyły się na zmianach na lepsze dla pewnej tylko grupy ludzi. Nowa elita ma za nic zwykłych obywateli i ich potrzeby. Nie udawajcie, że nie wiecie kto zarządza służbą zdrowia od 2015 i kto ponosi odpowiedzialność za obecny stan rzeczy.
Padający szpital to cel zamierzony przez PiS. Poseł Grzegorz Matusiak zameldował, że PiS w Jastrzębiu jest atakowany. PiS odpowiedział "ogniem". Brak opieki pozwoli chorym umrzeć. Kościelni wytłumaczą, że "Bóg tak chciał, bo niezbadane są wyroki Boskie". To oszukańcze twierdzenie niejednego "pocieszyło".
Żałosną władzę popierają żałośni, infantylni ludzie.
Teraz starsi przekonują się kogo poparli. Umierają bez lekarskiej pomocy. Minister zdrowia Radziwiłł, obiecywał szybkie uzdrowienie opieki medycznej. I dotrzymał słowa. Ludzie chorzy szybko umrą. Pozostaną zdrowi. To miał na myśli mówiąc o uzdrowieniu społeczeństwa.
Szpital dostaje pieniądze od dzisiejszej władzy, czyli PiS. Jastrzębie walczy o siebie, co nie podoba się rządzącym. Widać jak działa rząd, którego główną myślą przewodnią jest "narzucać swą wolę wszystkim".
"Każdy przeciwnik, czy tylko niechętny władzy wrogiem i trzeba go zniszczyć lub wymusić posłuszeństwo."
To idea komunistów i faszystów. Ludzie umrą, ale w karcie zgonu nie będzie wpisu "zmarł z powodu braku należytej opieki zdrowotnej".
A pół roku temu Pisowski minister zdrowia obiecywał uzdrowienie opieki zdrowotnej. Kolejny raz widać jak oszukańczy mamy rząd. Starsi ludzie popierający PiS nadal się cieszą i popierają tą włądzę?
Szpital podlega sejmikowi wojewódzkiemu sprawdzić kto tam rządzi czym gorzej dla rządzących dla opozycji miodzio wyznawcy po, PSL trochę rozumu a przede wszystkim zdrowia życzę
Więcej ludzi przeżyje nie leczac się w tym szpitalu nawet gdy liczyc dojazd do innego. Grabaze mają pełne ręce roboty chociaż oni w naszym mieście nie.moga narzekać na brak pracy!
Ale w prywatnych gabinetach braków nie ma tam zawsze cię przyjmą , tam nie ma żadnych klauzul opt-out .A po wyjściu z prywatnego gabinetu..... lekarz jest opt , a pacjent out o 300 zł.
Brawo !!! a nie dawno szpital był chwalony i dajcie kolejną nagrodę za super funkcjonujący szpital i dla Pani Dyrektor !!!
Do "go" ta i polityka pisu zamyka oddzialy haha kasy nie ma na oplacenie lekarza a to z panstwa placone a tyle nieporadow w polsce oplacanych duzo lepiej i z po i psl jakies kukizy czy wyznawcy makaronu od tego by trzebabylo zaczac a i zmienili umowy lekarzom.... ze w 4 innch szpitalach oddzialach nie moga naraz miec dyzuru to i kadry nie ma.... kazdy dyzur osobno oplacony !!!! A i fuchy w prywatnych lecznicach w ramach czasu pracy ktory na kolejnym szpitalu musial byc to sie zaczyna masakra. Potem mlodzi smigaja za nich i podpis. Jaby kasa z panstwa tam szla gdzie miala to moze by bylo inaczej w starych czasach koplania doplacala szpital to prawie zamkneli kopalnie i kto to byl hm... PeOny ojjjj....
I tak nie leczą i tak a Wodzisław 10 km dalej. Skarbonka pieniędzy zamykać hahaha
Tu strach sie odezwac z krytyką rządu, pis ma duzo zwolennikow bardzo zajadlych i zacieklych i jest ich większosc w naszym miescie, znow ich demokratycznie wybiorą
kasta za mało zarabia ???????????????????
No i macie co chcieliście wyznawcy PISu. Tylko tak dalej panowie Matusiaki!!!! Mam nadzieję, że ten motłoch w końcu odejdzie od koryta i da nam normalnie żyć!
Może i nie panują tam cudowane warunki. Ale jeśli coś sie stanie z dzieckiem to co wtedy ? Karetka z innego miasta zanim przyjedzie minie. A żeby dojechac to trzeba miec samochód. Nie kazde taxi zawiezie do szpitala z dzieckiem ktore sie przelewa przez rece tym bardziej do innego miasta. ???? ???? miejmy chodziaż nadzieje ze zostanie opieka swiateczna i nocna w razie w. Że bedzie mozna jechać na zwykła konsultacje.
Zacznijcie ludzi leczyć a nie doraźnie pomagać a na 100 procent będzie lepiej,bo gdy po trzy razy w miesiącu wraca się na ten sam oddział to chyba coś jest nie tak
Brawo panowie z PiS cieszy was to?
Tak się to robi w Polsce! Gdy reformują ją nieudoły okrągłego stołu...
Nagrody i medale.
Szpital jest ofiarą Pani Kuczery!!
Miasto upada ... jak tak dalej będzie to apteki bedziemy szukać w sąsiednim województwie.
A jeszcze tak nie dawno...."Niniejszym z przyjemnością pragniemy poinformować, że decyzją Kapituły konkursu Sukces Roku 2017 w Ochronie Zdrowia-Liderzy Medycyny Pani dyrektor Grażyna Kuczera otrzymała wyróżnienie w kategorii: Menedżer Roku 2017 w Ochronie Zdrowia-placówki publiczne.
Kandydatów w poszczególnych kategoriach zgłaszały organizacje społeczne, zawodowe, związki pracodawców, stowarzyszenia, grupy pracowników, a także osoby indywidualne. Dla Pani dyrektor Grażyny Kuczery ?dodatkowym powodem do dumy jest fakt, iż zgłoszenie mojej kandydatury w kategorii: Menedżer Roku 2017 w Ochronie Zdrowia - placówki publiczne zostało złożone przez pracowników Szpitala. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że obrany kierunek rozwoju Szpitala jest dobry i służy wymiernym efektom, podnoszeniu jakości jak również daje siłę do działania, mimo, iż rzeczywistość organizacyjna i finansowa nie jest łatwa?.
Pani dyrektor dodaje, iż Członkowie Kapituły ?doceniając niezwykle sprawny sposób zarządzania placówką oraz realizowane projekty współpracy transgranicznej?