Ulica 1 Maja jednak nie stanie się deptakiem
Ulica 1 Maja miała być przyjaznym dla mieszkańców deptakiem. Atrakcyjnym miejscem spotkań, w sąsiedztwie urokliwego Parku Zdrojowego. Podczas wtorkowej sesji radni zdecydowali, że tak się nie stanie. Skasowali pieniądze, które w budżecie były zapisane na rewitalizację tego rejonu miasta.
Radny Szymon Klimczak (PiS) przedstawił podczas sesji budżetowej wniosek, w którym skasowano w budżecie na 2018 rok kwotę 150 tys. zł z przeznaczeniem na koncepcję modernizacji ulicy 1 Maja wraz z zagospodarowaniem parku przy ul. Żeromskiego i połączenie go z parkiem za budynkiem dawnej spółki brackiej.
- Mamy zawartą umowę na opracowanie koncepcji modernizacji tej ulicy. To my później poniesiemy konsekwencję decyzji radnych. Kto zapłaci odszkodowanie? Z czyich pieniędzy to zapłacimy? Mieszkańcy dopytują się o deptak, o ryneczek, o miejsca przyjazne dla jastrzębian, aby móc się tam spotykać. Wiele osób wie, że aleje, trzy centra miejskie i ul. 1 Maja są projektowane. Mieszkańcy nie będą zadowoleni z tego, że ulica 1 Maja nie będzie wykonana - mówiła podczas sesji prezydent Anna Hetman.
Koncepcja uczynienia z ul. 1 Maja deptaka przyjaznego mieszkańcom pojawiła się na początku tej kadencji i została poddana konsultacjom społecznym. Odcinek od ul. Karola Miarki do skrzyżowania z ulicą Tadeusza Kościuszki, obok domu handlowego, miał być wyłączony z ruchu. Mieszkańcy i handlowcy mieliby mieć zagwarantowany dojazd własnymi samochodami. Ulica miała być wkomponowana w sąsiadujący z nią Park Zdrojowy. Zakładano powstanie kaskadowych fontann. Pojawić się miały nowoczesne ławeczki dla spacerowiczów.
- To może być naprawdę fajna ulica. Taka wizytówka miasta, która ściągnie tutaj gości także z miejscowości ościennych. Jeżeli zacznie żyć swoim rytmem, to będzie to miejsce, o którym inne ośrodki miejskie mogą tylko pomarzyć. Pojawią się tam restauracje, kawiarnie itp. - mówił w 2016 r. podczas prezentacji w magistracie architekt Marek Wawrzyniak z firmy toprojekt.
Komentarze
47 komentarzy
Radni PiS ponoć za te pieniądze chcieli oświetlić tereny inwestycyjne. I co Panowie radni da samo oświetlenie terenów? Nagle się inwestorzy znajdą? Bardziej się opłaca lampy na zadupiu postawić czy fajny deptak zrobić w ładnej części miasta? Chore to wszystko jest! Chooooreee!
A ja, jako mieszkanka Zdroju, bardzo się z tego powodu cieszę. Wyłączenie z ruchu tego odcinka ulicy to dla mieszkańców kolejne utrudnienie. I tak trzeba pół Zdroju objeżdżać, odkąd ulica 1 Maja jest jednokierunkowa.
Dalej głosujcie na tych oszołomów z PIS
Nie będzie koncepcji, czyli kolejnych obrazków - wizualizacji. W obrazkach władze, nie tylko Jastrzębia, od pewnego czasu się specjalizują. Mały koszt, a radocha dla mieszkańców, ze będzie ładnie, chociaż kiedy, tego już nie mówi, nie ma czasu, bo zamawia kolejne obrazki.
To się w głowie nie mieści, to jest po prostu działanie na szkodę mieszkańców! Ci pożal się Boże "pisradni" sabotują wszystko co może wpłynąć na atrakcyjność miasta, nieważne czy dotyczy miejsc pracy czy inwestycji wpierających architekturę ,i tak nieciekawej zabudowy. To jest jedyne miejsce przypominające typowe miasto ale PiSradni mają to gdzieś byle mają diety i ciepłe posady w JSW.
Jastrzębie-Zdrój to miasto monofunkcyjne, oparte na węglu, ze słabo rozwiniętymi usługami. Przyszłość tego miasta zdaniem naukowców jest mało ciekawa.
Ale tu nie radni sa winni a UM.
Byl przetarg na projekt, na ktory miasto chcialo przeznaczyc 200 tys. zl.
Nienalezycie przygotowany przetarg zostal uniewazniony.
Przy okazji powinno pojawic sie jakies sprawozdanie z wykonania buzdetu 2017.
Frapuje mnie szczegolnie jedna kosztowna pozycja:
630 TURYSTYKA
1 110 000,00 0,00 1 110 000,00