środa, 24 kwietnia 2024

imieniny: Aleksandra, Horacego, Grzegorza

RSS

Krzysztof Krawczyk i Breakout w katowickiej Dolinie Trzech Stawów – Męskie Granie 2022

10.07.2022 13:35 | 0 komentarzy | (q)

Po raz piąty w Katowicach, ale tym razem w nowej lokalizacji, tj. Dolinie Trzech Stawów – zagościła trasa Męskiego Grania. Trzy sceny i ponad 10 tys. fanów bawiło się przez dwa dni w rytmach ulubionej polskiej muzyki. Nie zabrakło również muzycznych wspomnień i największych przebojów.

Krzysztof Krawczyk i Breakout w katowickiej Dolinie Trzech Stawów – Męskie Granie 2022
Męskie Granie Orkiestra 2022: BEDOES, KWIAT JABŁONI i ZALEWSKI
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Gwiazdą pierwszego dnia, która swoimi występami przyciąga tłumy i zapełnia stadiony, był niewątpliwie Dawid Podsiadło. To właśnie jego występ zgromadził pod Sceną Główną prawdziwy tłum. Potwierdziło się zatem to, iż Podsiadło to fenomen polskiej sceny muzycznej. Tysiące gardeł śpiewało razem ze idolem swoje ulubione utwory, a miejsca najbliżej sceny zajęte były już na kilka godzin przed jego występem.

W pamięci wielu pozostanie zapewne muzyczne performance Marii Peszek i bardzo energiczny występ Króla, który niewątpliwie stał się „zwierzęciem scenicznym” i swoją charyzmą oraz poczuciem humoru porywa tłumy. Mieszane uczucia pozostały w mojej głowie i sercu to wysłuchaniu projektu Tribute to Krzysztof Krawczyk w oprawie muzycznej Orkiestry Wojtka Urbańskiego – w mojej opinii zabrakło nieco energii i ducha Krzysztofa Krawczyka.

Drugi dzień zakończony kultowym już finałem w wykonaniu Męskie Granie Orkiestra był równie udany i przepełniony muzycznymi uniesieniami. Niezwykle pozytywny występ duetu Kwiat Jabłoni, rockowe uderzenie w wykonaniu Organka i melancholijna Kaśka Sochacka to mieszanka, która zapewnia sukces. Na Scenie Ż muzyczne wspomnienia – Rita Pax Tribute to Breakout – odważna interpretacja nieśmiertelnych utworów legendarnej grupy w wykonaniu Pauliny Przybysz to wycieczka w przeszłość, którą naprawdę warto było przeżyć.

Męskie Granie to mocna marka wśród letnich muzycznych wydarzeń i można buntować się, pisać, że to przecież chodzi o piwo, alkohol. Z drugiej strony trunki towarzyszą niemal każdej muzycznej imprezie, a żadna inna firma nie stworzyła w Polsce na taką skalę wydarzenia, które wspierałoby w ten sposób kulturę i pozwalało na rozwój polskich artystów. Niech świadczy o tym fakt, że bilety na Męskie Granie rozchodzą się tak szybko, jak przysłowiowe „świeże bułeczki”.

Maciej Kanik | nowiny.pl