Sobota, 20 kwietnia 2024

imieniny: Agnieszki, Czesława, Amalii

RSS

Komunie-prezentunie [FELIETON]

10.05.2022 08:16 | 2 komentarze | ma.w

Im bliżej przyglądam się współczesnym pierwszym komuniom, tym bardziej jestem przekonany, że lepiej byłoby je przesunąć o dobrych kilka lat do przodu w rozwoju dzieci - pisze Mariusz Weidner, redaktor naczelny „Nowin Raciborskich”.

Komunie-prezentunie [FELIETON]
Zdjęcie ilustracyjne, arch. Nowiny.pl.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Od dawna mówi się o kosztownych prezentach jak quady, kucyki czy telefony z najwyższej półki. Dziecko komunijne w czasach schyłkowego PRL dostawało łańcuszek, zegarek, czasem paczkę z RFN. W latach 90. koleżanka dostała walkmana. Od tamtej pory trwa szalony wyścig na prezenty komunijne, nakręcany przez dzieci, rodziców, wujków, dziadków itd.

Tylko organizator czyli Kościół może zrobić wyrwę w tym zaklętym kręgu, ale instytucja pierwszej komunii tak się skomercjalizowała, że i księżom trudno jest wykonać jakiś radykalny krok. Parafie też żądają od rodziców–wiernych wcale nietanich prezentów.

Zapomina się przy tym wszystkim o podstawowych zasadach tego katolickiego święta, by wprowadzić młodą osobę w odpowiednią, duchową postawę i wskazać jej wartości, jakimi powinna kierować się w życiu.

Z dystansu całe to komunijne zamieszanie potrafi zniechęcić do wiary, zamiast ją wzmocnić. Dalsze podążanie tą drogą to niestety ślepy zaułek.

Mariusz Weidner